Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lipnica Murowana: półtoraroczny Mateuszek czeka na pomoc. Rodziców nie stać na opłacanie terapii

Paulina Korbut
Mateuszek urodził się 1 lipca 2011 r. Dwa miesiące później lekarze odkryli małogłowie wrodzone
Mateuszek urodził się 1 lipca 2011 r. Dwa miesiące później lekarze odkryli małogłowie wrodzone archiwum rodzinne
Na pierwszy rzut oka Mateuszek Paprota z Lipnicy Murowanej wydaje się zdrowy jak ryba. Uśmiechnięty od ucha do ucha, gaworzy po swojemu. Wystarczy się jednak przyjrzeć dokładniej, by zobaczyć, że jego główka jest nieproporcjonalna w stosunku do reszty ciała. Ma wrodzone małogłowie i jest opóźniony w rozwoju psychoruchowym.

Lekarze nie znają przyczyny licznych schorzeń chłopczyka, ale w jednym są zgodni - Mateuszek musi być intensywnie rehabilitowany. Na NFZ nie ma co liczyć, pozostają tylko prywatne wizyty. A rodzinny budżet jest już na wyczerpaniu.

Chłopczyk ostatnio zaczął się podpierać na rączkach. Lekarze jednak informują rodziców, że w tym tempie chodzić zacznie dopiero za kilka lat. - Jedyną nadzieją dla Mateuszka jest rehabilitacja. Zaczęliśmy ją, kiedy nasz synek miał zaledwie pół roku. Powolutku robi postępy, ale leczenie będzie trwało jeszcze długo - dodaje mama chłopca.

Rodzice są zdeterminowani - zrobią wszystko, żeby ich syn był sprawny na miarę jego możliwości. Cena wizyt rehabilitanta przekracza jednak ich finansowe możliwości - godzina kosztuje ok. 70 zł. A Mateuszek powinien ćwiczyć kilka razy w tygodniu. Do tego dochodzą turnusy rehabilitacyjne, na które chłopczyk powinien jeździć przynajmniej raz do roku. Koszt jednego pobytu to 5-6 tys. zł. - Na początku dawaliśmy sobie radę, ale teraz jest nam coraz trudniej. Synek wymaga stałej opieki, nie mogę iść do pracy. Żyjemy tylko z wypłaty męża - mówi kobieta.

Opóźniony rozwój psychoruchowy i stałe napięcie mięśniowe to jednak niejedyne zmartwienie rodziców. Od kilku miesięcy Mateusz miewa także ataki padaczki, do tego dochodzą problemy z oczami - już teraz Mateuszek ma poważną wadę wzroku.

Chłopczyk jest pod opieką Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą". Można mu pomóc, wpłacając datek na konto: 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615, koniecznie z tytułem: "18748 - Paprota Mateusz - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia", lub przekazując 1 proc. KRS: 0000037904 z dopiskiem: "18748 - Paprota Mateusz".



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto