Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawni w Bochni mają ciężkie życie. Architektonicznych barier jest tutaj bez liku

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
W Mieście Soli wciąż jest wiele barier, które skutecznie zniechęcają osoby niepełnosprawne ruchowo do opuszczania domu. Chodzi zwłaszcza o wysokie krawężniki. Te ostatnie uniemożliwiają poruszanie się wózkiem inwalidzkim po wielu częściach miasta.

Zbigniew Kumor z Bochni jeździ na wózku od wielu lat. Jego niepełnosprawność wynika z postępującego zaniku mięśni.

Aby móc normalnie funkcjonować, pan Zbigniew potrzebuje pomocy drugiej osoby. Niezastąpiona w tej roli jest jego żona, Teresa. To ona pomaga mu wstać, by przesiąść się z wózka do samochodu i odwrotnie. Ona również przewozi go ulicami Bochni.

Pan Zbigniew ma za słabe ręce, by móc robić to samodzielnie. Obecnie małżonkowie wybierają się do centrum raz w tygodniu.

Trudno dostępny magistrat

W tej części miasta nie brakuje miejsc postojowych dla osób niepełnosprawnych. Są oznakowane na niebiesko. Ale - jak podkreśla nasz rozmówca - niełatwo dostać się z nich w kierunku urzędu miasta.

- Przy Rynku są dwa miejsca postojowe dla osób niepełnosprawnych: obok domu towarowego i od strony ulicy Kazimierza Wielkiego. Z żadnego z nich nie można się przedostać w wygodny sposób do urzędu miasta. Dla osób na wózkach jest to problem - mówi Zbigniew Kumor.

Trudno jest poruszać się po centrum Bochni także wózkiem elektrycznym. Za kołami napędowymi ma on jeszcze zamontowane koła zapobiegające przewróceniu. Wysokie krawężniki są dla takich pojazdów przeszkodą nie do pokonania.

- Często wózek zawiesza się w rynsztoku, bo tylne koła zawisają w powietrzu. Bez czyjejś pomocy się nie obejdzie - tłumaczy pan Zbigniew. Owszem wiele miejsc zostało przystosowanych dla nas, ale sporo jeszcze zostało do zrobienia.

Problemy matek z dziećmi

Na bariery architektoniczne w Bochni skarżą się nie tylko niepełnosprawni ruchowo, ale również rodzice spacerujący z małymi dziećmi w wózkach.

Magdalena Herdan opublikowała niedawno na portalu społecznościowym galerię szczególnie uciążliwych miejsc.

To w większości schody z podjazdami dla wózków, również te ostatnio przebudowane - np. obok jednego z bloków na os. Windakiewicza.

Podjazd jest tam zbyt szeroki, by dało się po nim przejechać wózkiem typu „parasolka”.

- Ktoś to zaprojektował, ktoś zatwierdził, ktoś wykonał, ktoś wziął za to pieniądze. Ci wszyscy ludzie chyba nie wiedzą, jak wyglądają wózki dziecięce. Niestety dla małego wózka typu „parasolka” to się kompletnie nie nadaje - mówi.

Małymi kroczkami

Andrzej Koprowski z bocheńskiego magistratu przyznaje, że urzędnicy starają się stopniowo rozwiązywać problemy m.in. przy okazji remontów ulic, dotowanych z budżetu państwa.

- Polega to na konstruowaniu bezpieczniejszych przejść dla pieszych, zaniżaniu krawężników w miejscach przejść, czy też budowaniu wysepek zwalniających ruch - wylicza.

Obecnie w siedzibie urzędu miasta trwa budowa windy dla osób niepełnosprawnych. To pokłosie incydentu z 2015 r., kiedy na posiedzenie jednej z komisji radni musieli wnieść na pierwsze piętro osobę na wózku inwalidzkim.

Był nią Izydor Puścizna, prezes Małopolskiego Związku Osób Niepełnosprawnych.

- Zawsze człowiek jest skrępowany, jeśli musi oczekiwać pomocy innych osób we wnoszeniu. Najlepiej być niezależnym - przyznaje ten ostatni.

O zamontowanie windy wnioskował trzy lata temu radny Marek Gruca. Inwestycję zapowiadano już na rok 2016, później na 2017, ostatecznie roboty wystartowały dopiero w tym roku.

- Bardzo byśmy chcieli niektóre prace przyspieszyć zdając sobie sprawę z uciążliwości jakie napotykają osoby starsze i niepełnosprawne. Winda zostanie z całą pewnością oddana przed zapisanym w umowie terminem - zapowiada Andrzej Koprowski.

Wiele barier architektonicznych ma zniknąć przy okazji rewitalizacji centrum Bochni, która potrwa do 2020 r.

BOCHNIA - WARTO ZOBACZYĆ:

**Chcesz podzielić się informacjami o swoim regionie, zgłosić problem, zainterweniować w jakiejś sprawie? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!

- Przyślij je na adres [email protected]
- Wyślij za pomocą Facebooka: Tygodnik Brzesko-Bochnia;
WIDEO: Urazy kostno-stawowe możliwe przez cały rok, czyli pierwsza pomoc przy złamaniach
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto