Do zdarzenia doszło ok. godz. 1.20. Wszystko zaczęło się od tego, że kierowca peugeota 407 nie zatrzymał się do policyjnej kontroli na ulicy Brzeskiej w Bochni. Jechał z dużą prędkością od strony ulicy Trudnej.
- Kierujący widząc policjanta nadającego latarką sygnał do zatrzymania gwałtownie zahamował, nawrócił, a następnie gwałtownie przyspieszając zaczął uciekać w kierunku centrum miasta - relacjonuje podkom. Łukasz Ostręga, oficer prasowy policji w Bochni.
Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za kierowcą, najpierw głównymi ulicami Bochni, a następnie wjechali na drogę krajową nr 94, gdzie w Łapczycy udało im się wyprzedzić ścigany pojazd i, poprzez stopniowe wytracanie prędkości, zmusić kierowcę do zatrzymania się.
- Kiedy policjanci próbowali dostać się do pojazdu, kierowca gwałtownie ruszył uderzając przy tym w jednego z interweniujących funkcjonariuszy, mimo iż ten odskoczył chcąc uniknąć potrącenia. Policjanci ponownie podjęli pościg za kierowcą. Po ujechaniu około 1,5 km, na łuku drogi, gdzie z relacji policjantów prędkość pojazdów sięgała blisko 180 km/h, kierujący peugeotem stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu, gdzie następnie dachował - kontynuuje Ostręga.
- Samochód znajdował się poza jezdnią zawieszony na ogrodzeniu - relacjonują strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Bochni.
Policjanci podjęli na miejscu zdarzenia czynności ratunkowe. Wyciągnęli kierowcę i pasażera z mocno rozbitego i dymiącego się pojazdu. - Drugi pasażer to kobieta, była poza pojazdem, bo wypadła z niego w chwili uderzenia w przydroży rów. Po przybyciu na miejsce pogotowia ratunkowego, uczestnicy zdarzenia zostali zabrani do szpitala z uszkodzeniami ciała w postaci złamań, licznych stłuczeń i rozcięć skóry. Ze wstępnych informacji wynika, że obrażenia te nie zagrażają ich życiu i zdrowiu. Kierowca trafił do szpitala w Krakowie, pasażerka do szpitala w Bochni, a pasażer do placówki w Brzesku.
Kierowca pojazdu to 33-letni mieszkaniec Bochni. - Mężczyzna ten nie posiadał nigdy prawa jazdy, a w trakcie szpitalnego badania okazało się, że znajduje się on pod silnym działaniem alkoholu. 33-latkowi pobrano krew do badania na zawartość alkoholu i wkrótce będzie wiadomo jak duże to było stężenie. Mężczyźnie grozi szereg zarzutów, w tym również czynnej napaści na funkcjonariusza Policji dlatego też został on zatrzymany i obecnie z uwagi na odniesione obrażenia ciała (w tym złamania) znajduje się w szpitalu pod ścisłym nadzorem Policji. Zatrzymany 33-latek w przeszłości miał już problemy z prawem, w tym przestępstwa w stosunku do interweniujących wobec niego policjantów - dodaje rzecznik.
Pasażerami pojazdu byli: 39-letnia mieszkanka Bochni (doznała złamania nogi) oraz 33-letni mieszkaniec Bochni (doznał obrażeń kręgosłupa szyjnego). Osoby, te podobnie jak kierowca, znajdowały się pod wpływem alkoholu, a z uwagi na odniesione obrażenia ciała pozostały w szpitalu.
Policjant potrącony w trakcie próby wejścia do pojazdu doznał niegroźnych potłuczeń. Obaj funkcjonariusze zostali opatrzeniu z uwagi na niegroźne uszkodzenia ciała, powstałe w trakcie wyciągania uczestników zdarzenia z rozbitego pojazdu.
- Na 33-latku, który kierował peugeotem ciąży wiele zarzutów i wszystkie są bardzo poważne. Niezatrzymanie się do kontroli drogowej, czynna napaść na policjanta, kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, spowodowania wypadku drogowego kierowania to przestępstwa zagrożone karą pozbawienia wolności i bardzo wysokimi grzywnami - wylicza Łukasz Ostręga.
W akcji ratunkowej brały udział 2 zastępy PSP Bochnia, 3 karetki i 2 radiowozy policji.
BOCHNIA - WARTO ZOBACZYĆ:
**Chcesz podzielić się informacjami o swoim regionie, zgłosić problem, zainterweniować w jakiejś sprawie? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!
- Przyślij je na adres [email protected];
- Wyślij za pomocą Facebooka: Tygodnik Brzesko-Bochnia;
- Wpisz komentarz na forum pod artykułem.**
WIDEO: Jak się zachować w przypadku kolizji, a jak w czasie wypadku? - rady policjanta
Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?