Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Schyłek WOŚP w Bochni?

Małgorzata Więcek-Cebula
Małgorzata Więcek-Cebula
W drugim co do wielkości mieście regionu ubogi finał akcji, nawet bez „światełka do nieba”. Na szczęście inni nie tracą zapału. Wiele atrakcji szykują sztaby w Tarnowie, Brzesku, Dąbrowie

Jeszcze dwa lata temu finałowi Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Bochni towarzyszyła impreza muzyczna. Rok temu z niej zrezygnowano, a tym razem, za miesiąc, podczas kolejnego finału zabraknąć może nawet symbolicznego „światełka do nieba”, wieńczącego kwestowanie na szczytny cel.

Już wiadomo, że 15 stycznia, w mieście, na rzecz ratowania życia dzieci i godnej opieki dla seniorów kwestować będzie jedynie 50 wolontariuszy. Zorganizowanie tej grupki na swoje barki wzięli harcerze z miejscowego hufca ZHP.

Miejski Dom Kultury w Bochni, który angażował się w poprzednie finały WOŚP, tym razem jedynie symbolicznie wesprze inicjatywę. - Pomagamy harcerzom w rejestracji wolontariuszy, udostępniamy im miejsce na spotkania. Podczas samego finału w naszych pomieszczeniach będzie działał sztab akcji - mówi Anna Kocot-Maciuszek, dyrektorka placówki. MDK nie zorganizuje żadnego koncertu, podobnie zresztą jak już przed rokiem. Wówczas jedyną atrakcją było „światełko do nieba”, czyli fajerwerki wystrzelone wieczorem z parkingu obok MDK. Teraz może zabraknąć nawet tego drobnego akcentu finałowego.

- Koncentrujemy się na organizacji zbiórki. To dla nas wyzwanie, a o dodatkowe atrakcje postaramy się podczas kolejnych edycji tej akcji - mówi Jakub Jelonek, 18-letni szef bocheńskiego sztabu WOŚP.

Dla władz miasta brak jakiejkolwiek oprawy nie jest problemem, choć asystent burmistrza Andrzej Koprowski przyznaje, że kwesta na rzecz chorych oraz wyposażenia szpitali w sprzęt to szczytny cel.

- Zbiórki nie są prowadzone podczas koncertów, tylko przede wszystkim pod kościołami, w centrach miast oraz w sklepach wielkopowierzchniowych. Caritas w Polsce uzyskuje od darczyńców corocznie około 500 mln zł, czyli ponad dziesięciokrotnie więcej niż WOŚP - dodaje przedstawiciel bocheńskiego magistratu.

Tropem Bochni podąża Łapczyca - kiedyś siedziba jednego ze sztabów, teraz wcale nie zagra w Orkiestrze. - Jest dużo innych lokalnych zbiórek, które wspierają mieszkańcy naszej gminy. Zainteresowanych udziałem w WOŚP odsyłamy do miasta - mówi Jan Truś, dyrektor Gminnego Centrum Kultury, Czytelnictwa i Sportu w Bochni.

Na szczęście to wyjątki. W Brzesku, mniejszym od Bochni, będzie już 160 wolontariuszy, a także specjalna impreza w Regionalnym Centrum Kulturalno-Bibliotecznym. - Na scenie zaprezentują się głównie nasi wykonawcy - mówi Małgorzata Cuber, dyrektor MOK.

W Tarnowie zgłosiło się aż 995 wolontariuszy, w dwóch sztabach. Program zapowiada się bogato: zawody sportowe, akcja krwiodawstwa, koncert na Rynku. - Dogrywamy jeszcze szczegóły orkiestrowego grania - mówi Agata Grudzień, zastępca szefa tarnowskiego sztabu WOŚP.

Do finału szykuje się też 73 wolontariuszy z Dąbrowy Tarnowskiej, gdzie planowane są m.in. zabawy i pokazy.

ZOBACZ TAKŻE: Nowy pociąg Newagu w Krakowie

autor:Oskar Nowak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto