Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
7 z 10
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Przejdźmy jednak do sytuacji naprawdę awaryjnych. Usterka...
fot. Pixabay.com

Co nas wkurza na drodze? Oto najgłupsze zachowania kierowców! Tak doprowadzisz innych do szewskiej pasji

Brak lub nieprawidłowe ustawienie trójkąta ostrzegawczego

Przejdźmy jednak do sytuacji naprawdę awaryjnych. Usterka auta uniemożliwiająca dalszą jazdę to nic przyjemnego, kiedy jesteśmy w podróży, ale zanim zaczniemy oczekiwać na pomoc drogową, musimy odpowiednio zabezpieczyć siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Niestety często zapominamy o tym, jak daleko od pojazdu powinniśmy ustawić trójkąt ostrzegawczy, a czasem w ogóle o nim zapominamy. Niektórzy nie włączają nawet świateł awaryjnych!

Co mówią przepisy?
Trójkąt ostrzegawczy należy do obowiązkowego wyposażenia pojazdu. Za jego brak zapłacimy od 20 do 500 złotych, a jeśli nie wystawimy go w trakcie awarii pojazdu, policja wystawi nam mandat na 150 złotych. Zawsze musimy odpowiednio sygnalizować zatrzymanie pojazdu spowodowane awarią lub wypadkiem. Włączenie świateł awaryjnych to nasz obowiązek, a jeśli pojazd ich nie posiada, konieczne jest włączenie świateł pozycyjnych. Do tego musimy wystawić także trójkąt ostrzegawczy, ale jego odległość od tyłu pojazdu zależy od tego, na jakiej drodze się znajdujemy. Na autostradzie i ekspresówce to 100 metrów, poza obszarem zabudowanym: 30-50 metrów, a na obszarze zabudowanym wystarczająca odległość to nie więcej niż 1 metr.

Dlaczego to niebezpieczne?
To, że na autostradach, ekspresówkach i poza obszarem zabudowanym trójkąt ostrzegawczy musi być w określonej odległości za zatrzymanym pojazdem, wynika z tego, że na drogach samochody poruszają się bardzo szybko. Ustawiony w odpowiedniej odległości trójkąt ostrzegawczy w porę ostrzeże kierowców i pozwoli im zachować ostrożność, w razie potrzeby zredukować prędkość i bezpiecznie przejechać obok naszego samochodu. Bez tego, chcąc nie chcąc możemy podzielić los kierowców z S8, nawet jeśli grzecznie będziemy siedzieć w aucie czekając na lawetę.

Zobacz również

Przecież to młody Budda! Złapaliśmy go na korytarzu w gimnazjum

Przecież to młody Budda! Złapaliśmy go na korytarzu w gimnazjum

Szukamy śladów powstania styczniowego w Rzeszowie

Szukamy śladów powstania styczniowego w Rzeszowie

Polecamy

Katar, kaszel i duszności od pisanek? Unikaj takich barwników do jajek!

Katar, kaszel i duszności od pisanek? Unikaj takich barwników do jajek!

Właśnie teraz niedobór tej witaminy odczuwamy najbardziej! Zobacz, objawy

Właśnie teraz niedobór tej witaminy odczuwamy najbardziej! Zobacz, objawy

Nowość w klasach mundurowych. Szykują się spore zmiany

Nowość w klasach mundurowych. Szykują się spore zmiany