Przez miesiąc kształcili się na stażu w Maladze - dziś podsumowali cały projekt

W czwartek 23 września w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Sierakowicach podsumowano projekt PO WER „Europa dla Zawodowców - Zawodowcy dla Europy”. Było to szczególne przedsięwzięcie, na którego realizację poważnie wpłynęła pandemia COVID-19. Początkowo bowiem zakładał on wyjazdy uczniów na zagraniczne staże w latach 2019-2020. W ubiegłorocznym wyjeździe przeszkodził jednak koronawirus.

- Ten projekt chyba dla nas wszystkich - nauczycieli, koordynatorów, uczniów i dla mnie osobiście - był wyjątkowy. Rozpoczęliśmy go już kilka lat temu i w roku ubiegłym mieliśmy wyjechać w lutym. Niestety pandemia sprawiła, że ostatniego dnia przed wyjazdem byłem zmuszony podjąć taką decyzję, a nie inną i po prostu odwołać ten wyjazd, ten staż. Nie chcieliśmy narażać młodzieży - przypominał Grzegorz Machola, dyrektor ZSP w Sierakowicach.

W efekcie projekt trzeba było nagle zakończyć. Dzięki staraniom koordynatorek - Agnieszki Kazimierczak i Katarzyny Cyman - a także przy zaangażowaniu m.in. księgowej placówki udało się zrealizować staże w późniejszym terminie.

- Trzeba było część pieniędzy odzyskać, ale części już się nie dało. Pomimo tego wszystkiego, dzięki staraniom wszystkich zainteresowanych i przy wsparciu rodziców, ten staż doszedł do skutku. Doprowadziliśmy go do końca bez jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu. Wszyscy wyjechali zdrowi i wszyscy wrócili zdrowi. I przede wszystkim wszyscy są zadowoleni z tego wyjazdu - mówił dyrektor Machola.

Uczniowie wyjechali w czerwcu tego roku, do słonecznej Malagi. 20 osób kształcących się w zawodach technika żywienia i usług gastronomicznych, agrobiznesu czy ekonomii przez miesiąc jednocześnie szlifowało swoje zdolności zawodowe, poznawało obcą dla nich kulturę oraz, chcąc nie chcąc, uczyło się języka. Wyjazd w dobie pandemii był przy tym nie lada wyzwaniem - stale trzeba było wymieniać się informacjami, przygotowywać badania, testy. Sądząc jednak po nastawieniu uczniów i ich opiekunów nie wpłynęło to znacząco na ogólny odbiór.

- Wyjazd na miesiąc poza dom, za granicę i kształtowanie przy tym umiejętności zawodowych - to naprawdę warto zrobić - komentował dyrektor szkoły. - W moich oczach po prostu staliście się bardziej odważni, bardziej dojrzali (…). To jest Wasze doświadczenie, którego Wam nikt już nie zabierze.

Podczas czwartkowego podsumowania projektu głos zabrał zastępca wójta Sierakowic Zbigniew Fularczyk. Przede wszystkim gratulował on zaangażowanym w realizację, życząc aby jeszcze więcej tego typu przedsięwzięć udało się tu prowadzić.

- Cieszę się, że jesteście otwarci na Europę. Bo trzeba być otwartym, nie zamykać się w tym naszym środowisku. Możecie korzystać i na pewno korzystaliście z doświadczeń innych narodów, innych kultur (…). Ale my też mamy się czym pochwalić i myślę, że zaprezentowaliście się z jak najlepszej strony. Pokazaliście to, co nasza kultura, nasz region ze sobą niosą - mówił Zbigniew Fularczyk. - Pamiętajmy, że Europa to jest nasz wspólny dom, wspólne miejsce na Ziemi. Szanujmy to i szanujmy siebie nawzajem. Bądźmy tolerancyjni dla innych, nie zamykajmy się we własnym gronie. Myślę, że takie wyjazdy pewniej stawiają Was na nogach.

Kilka słów, głównie do uczniów, przekazał też m.in. Kazimierz Klas, dyrektor Powiatowego Zespołu Szkół w Przodkowie. Jego placówka w ubiegłym roku zmagała się z podobnym problemem. Dopiero w poniedziałek 20 września uczniowie mogli tutaj pojechać na staże do Portugalii. Dyrektor PZS w Przodkowie również nawiązał do tego, ile przynosi kontakt z inna kulturą i jednoczesne kształcenie się w niej.

- Najlepiej jest poznawać drugiego człowieka, kiedy ma się go przed sobą, a nie kiedy go widzimy tylko przez telewizor. Gratuluję Wam wszystkiego tego, co zdobyliście, bo to jest rzecz, która z Wami zostanie - podkreślał Kazimierz Klas. - Nie da się wymienić wszystkich atutów, będących efektem Waszego projektu. Mimo, że trwał miesiąc, to jest ważny miesiąc, bo jest jednocześnie wstępem do Waszego dalszego rozwoju.

- Warto Europę oglądać od wewnątrz, a nie od zewnątrz. To najlepszy sposób na poznanie innych ludzi. Ja zawsze mówię mojej młodzieży: „Zobacz, że oni się niczym nie różnią od Ciebie! Może język jest inny, może kultura, ale wartości uniwersalne macie takie same” - dodał dyrektor PZS w Przodkowie.

Jak przystało na podsumowanie takiego projektu nie zabrakło licznych podziękowań dla osób zaangażowanych w jego realizację. Każdy z uczniów zaś otrzymał specjalny dokument, potwierdzający ich udział. Po części oficjalnej zaproszono wszystkich jeszcze na poczęstunek – stoły zastawiono potrawami, przygotowanymi przez samych uczniów, na bazie tego, czego dowiedzieli się w Hiszpanii.

Projekt PO WER „Europa dla Zawodowców - Zawodowcy dla Europy” realizowany jest przy dofinansowaniu ze środków Unii Europejskiej. W przypadku wyjazdu ZSP w Sierakowicach prawie 471 tys. zł pochodziło właśnie z pieniędzy unijnych. Środki te posłużyły właściwie do wszystkiego - dzięki nim udało się zapewnić nawet kieszonkowe dla uczniów.

Celem projektu jest podnoszenie kwalifikacji zawodowych uczniów, wyposażenie ich w nowe umiejętności i doświadczenia oraz kontynuacja dobrych praktyk jako szkoły zawodowej. Kierowany jest on do uczniów kształcących się w zawodzie technik żywienia i usług gastronomicznych, technik agrobiznesu oraz technik ekonomista.