Parę minut później dwójkowa akcja Rynduch - Leśniak, niemal przez całe boisko, jednakże będący już na linii pola karnego Rynduch zamiast podawać do lepiej ustawionego partnera zdecydował się na… podanie do bramkarza, bo inaczej nie da się określić jego strzału. Pomocnik bocheńskiego w pełni zrewanżował się w 11 minucie, kiedy precyzyjnym podaniem z rogu obsłużył Handzlika, który głową doprowadził do remisu.
Do końca pierwszej połowy dominowali gospodarze, jednakże za każdym razem brakowało skuteczności w wykańczaniu doskonałych sytuacji, lub pojedynki wygrywał świetnie dysponowany Hładowczak.
Druga połowa zaczęła się od rzutu karnego dla BKS-u. Ku rozpaczy gospodarzy Więsek nie potrafił zamienić jedenastki na bramkę, lepszy okazał się były bramkarz Widzewa.
W 60 minucie Hałas ostrzegł gospodarzy niegroźnym strzałem, ale już dwie minuty później po składnej akcji całego zespołu Pietrzak wyprowadził drużynę Lubania na prowadzenie. Na kwadrans przed końcem spotkania Handzlik przegrał pojedynek sam na sam z Hładowczakiem, ale piłkę do własnej bramki niefortunną interwencją wepchnął Komorek.
Podczas gdy na bramkę gości sunął atak za atakiem gospodarzy i wydawało się, że bramka jest kwestią czasu, szybki kontratak gości wykończył Pietrzak.
BKS Bochnia - Lubań Maniowy 2:3 (1:1)
Bramki: Handzlik 11, Komorek 75-sam. - Kurnyta 4, Pietrzak 62, 88.
Widzów: 100.
Sędziował: Krawczyk (Oświęcim).
BKS: Piątek 3 - Gawłowicz 2, Kasprzyk 3, Komenda 4, Buczek 4 (78 Kaczmarczyk) - Krokosz 4 (84 Strach), Rynduch 4 I, I, I, Więsek 4'87 Bajda), Rachwalski 3, Leśniak 3 - (65 Siwek 3), Handzlik 4.
Lubań: Hładowczak 5 - Komorek 3 I, Górecki 3, Anioł 4, Gąsiorek 4 - Jędrol 4 (90 Gorlicki), Hałgas 3, Sral 4 I, Kurnyta 4 - Waksmundzki 4, Pietrzak 5.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?