- W dobie kryzysu wszyscy odbierają takie działania jednoznacznie: chodzi o wpływy do budżetu, a nie o bezpieczeństwo. O dostosowaniu mandatu do zarobków kierowcy pewnie nikt nawet nie pomyśli - mówi gorzko Patryk Salamon z Bochni. Z kolei inny kierowca, Jan Marczyński, wierzy, że fotoradary spełnią swoją rolę.
- Kontrola prędkości będzie skuteczniejsza, kierowcy zdejmą nogę z gazu - mówi mężczyzna, który trasę Kraków-Bochnia pokonuje regularnie.
Fotoradaru w Łapczycy domagają się także mieszkańcy wsi. Uważają, że po otwarciu autostrady, gdy zniknęły korki, na "starej czwórce", zrobiło się bardzo niebezpiecznie. - Jeszcze lepszym pomysłem byłby automatyczny pomiar prędkości na odcinku, najlepiej na wjeździe i wyjeździe z Łapczycy - mówi Jerzy Raczyński, sołtys tej miejscowości.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?