Bochnia. Centralizacja szpitali? Wideokonferencja starosty z udziałem posłów i radnych sejmiku

FLESZ - Zmniejszone dostawy szczepionek na COVID-19

Temat wywołała wypowiedź ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w sprawie planów reorganizacji szpitali w Polsce. 8 stycznia na antenie TVN24 polityk stwierdził, że jego resort „pracuje nad koncepcją” centralizacji szpitali. Jedną z możliwości byłoby przejęcie tych placówek przez skarb państwa. Minister przyznał że „szpitale powiatowe są rozważane jako te, które w pierwszej kolejności powinny być poddane zmianom w zakresie zmiany właścicielstwa”. Zastrzegł jednak, że to jedna z opcji.

Starosta bocheński zorganizował wideokonferencję z udziałem posłów i radnych sejmiku ws. centralizacji szpitali, 18.01.2021

Te zapowiedzi wywołały spore zaniepokojenie wśród samorządowców m.in. z Bochni. 12 stycznia w Bochni odbył się konwent starosty, burmistrzów i wójtów powiatu bocheńskiego. Wszyscy obecni podczas konwentu burmistrzowie i wójtowie zgodzili się, że należy wyrazić sprzeciw wobec planowanych zmian właścicielskich. Starosta Adam Korta zapowiedział wtedy, że w poniedziałek 18 stycznia zorganizuje spotkanie z udziałem posłów z okręgu 15 oraz radnych sejmiku z Bochni.

Spotkanie odbyło się w formie wideokonferencji. Wzięli w nim udział posłowie koalicji rządzącej Józefa Szczurek-Żelazko (PiS), Wiesław Krajewski (PiS) oraz Stanisław Bukowiec (Porozumienie), który dołączył później, a także posłowie opozycji Urszula Augustyn (KO) i Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL). W dyskusji uczestniczyli też radni sejmiku województwa małopolskiego z Bochni: Piotr Dziurdzia (PiS) i Krzysztof Nowak (KO). Początkowo spotkanie miało mieć charakter wewnętrzny, ale na wniosek posła Wiesława Krajewskiego, było transmitowane przez internet.

Na początku spotkania starosta Adam Korta zwrócił się do posłów koalicji rządzącej z pytaniem o odniesienie się do wypowiedzi ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.

- Czy to było przejęzyczenie pana ministra w zakresie przejęcia szpitali, czy faktycznie są jakieś inicjatywy po stronie ministerstwa, o których my jako samorządowcy nie wiemy - rozpoczął starosta Adam Korta. Przypomniał, że w zespole ds. restrukturyzacji szpitali, powołanym przez ministra 23 grudnia, nie znalazł się żaden samorządowiec.

Posłowie klubu PiS uspokajają, opozycja nie dowierza

Od polityków Zjednoczonej Prawicy starosta usłyszał zdecydowane dementi. Nie brakło również uszczypliwości. - Panie starosto, muszę panu pogratulować, że pan na razie wywołał burzę w szklance wody i bardzo postraszył pan mieszkańców przede wszystkim powiatów bocheńskiego, że coś się złego dzieje, jeśli chodzi o szpital w Bochni, dla którego organem założycielskim na dzień dzisiejszy jest powiat bocheński - mówił poseł Wiesław Krajewski, szef struktur PiS w okręgu tarnowskim.

- Apeluję, żeby pan nie upolityczniał tego przedsięwzięcia, które jest zainicjowane przez ministra zdrowia - dodał. Stwierdził, że zespół powołany w ministerstwie to "dowód, że rząd polski pod przewodnictwem premiera Mateusza Morawieckiego właśnie wykazuje troskę o to, żeby jeszcze lepiej służba zdrowia w Polsce funkcjonowała".

Józefa Szczurek-Żelazko, do niedawna podsekretarz stanu w ministerstwie zdrowia, zauważyła że "wszelkie działania, które są podejmowane, są nakierowane na poprawę sytuacji". - Nie ma projektu likwidacji szpitali ani w Bochni, ani w Brzesku. I nie grajmy emocjami ludzkimi - zaapelowała parlamentarzystka z Brzeska.

W podobnym tonie wypowiedział się też Stanisław Bukowiec, który do wideokonferencji dołączył z opóźnieniem, łącząc się z samochodu. - Szpital w Bochni istnieje i będzie istniał i ja jako poseł ziemi bocheńskiej zrobię wszystko, że tak było nadal, absolutnie nie przyłożę ręki do tego, gdyby szpital w Bochni miał być zlikwidowany.

Wszystkie te zapewnienia nie uspokoiły polityków opozycji. - Wypowiedź ministra Niedzielskiego [...] świadczy wyraźnie o tym, że takie zapędy są, że to jest przemyślane, że to jest kolejny sposób na to, żeby scentralizować władzę, tym razem, żeby ponownie przejąć szpitale powiatowe - mówiła Urszula Augustyn. - Niestety, to co widziane jest z Warszawy nie jest tak dobre jak to, co widzi samorząd - przekonywała.

- Gdybyśmy nie mieli doświadczeń ostatnich pięciu lat, to pewnie moglibyśmy zaufać wypowiedziom parlamentarzystów opcji rządzącej - wtórował Władysław Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem, centralizacja szpitali może być początkiem likwidacji powiatów. - Powiat bez szpitala będzie tracił możliwości funkcjonowania. Jego egzystencja będzie zagrożona, bo zadań będzie za mało do roli jaka została mu powierzona.

Szpitale w Bochni i Brzesku dzieli zaledwie 10 kilometrów

Bernadeta Skóbel, radca prawny ze Związku Powiatów Polskich, również uczestnicząca w konferencji, przyznała że zaniepokojenie dotyczy nie tylko władz powiatu bocheńskiego, ale i innych powiatów w Polsce.

Zauważyła, że obawy samorządowców z Bochni są o tyle zrozumiałe, że szpitale w Bochni i Brzesku dzieli zaledwie 10 kilometrów i zakres udzielanych świadczeń częściowo się pokrywa. - W sytuacji, w której zostaną podjęte decyzje związane ze zmianą struktury właścicielskiej, to trzeba być świadomym tego, że takie decyzje będą podejmowane prawdopodobnie już poza władzami powiatu. I to jest pewne zagrożenie dla mieszkańców powiatu - stwierdziła Bernadeta Skóbel.