Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bochnia: chcesz zorganizować ślub? Przygotuj się na koszty

Paulina Korbut
Jeszcze miesiąc i dotychczasowe życie Moniki i Grześka zmieni się kompletnie. Najpierw uroczyste błogosławieństwo od rodziców, potem msza św. w bocheńskiej bazylice, przysięga miłości i wierności aż do śmierci, a na koniec zabawa weselna w pobliskiej Auli św. Mikołaja. Jednak denerwować się tym nie mają jeszcze czasu. Zarówno Monika, jak i Grzesiek niemal do końca czerwca siedzą w książkach i stercie notatek. Letnia sesja egzaminacyjna to w końcu nie przelewki.

- Na całe szczęście wszystkie ważniejsze załatwienia już za nami. Zostały jeszcze jakieś drobiazgi jak kwiaty. Ale to nic, w porównaniu do tego, co działo się w rok temu - wspomina Monika. Planowanie uroczystości ślubnej i przyjęcie weselne to nie lada wyzwanie finansowe i logistyczne. Najpierw szukanie terminu - daty, która będzie tą jedną z najważniejszych w życiu. Wielbiciele symetrii z pewnością polowali na daty pokroju 10 października 2010 roku czy 11 listopada 2011. Czas przeszły jest tu jak najbardziej na miejscu - żeby zorganizować w tych dniach wesele, rezerwację sali czy orkiestry trzeba było robić nawet trzy lata temu.

Data marzeń jest więc bardzo szybko weryfikowana przez restauracyjne realia. - Jeśli szukanie sali rozpocznie się co najmniej półtora roku wcześniej, można zarezerwować tę, która się najbardziej spodoba. Jednak jeśli weźmiemy się za to dopiero kilka miesięcy przed ślubem, to już pojawia się problem - mówi Anna Pietraszko, która wychodzi za mąż za rok.

Bochnia ma dobre zaplecze gastronomiczne. Dodatkowo można się też "ratować" salami, które znajdują się w pobliskich wsiach bądź Brzesku czy Nowym Wiśniczu. Średni koszt przyjęcia to 150 zł/os. Mając już salę, trzeba szybko rozglądać się za drugą ważną kwestią - zespołem muzycznym. Tutaj wybór jest już nieograniczony - jeśli parze marzy się góralska kapela spod samiuśkich Tatr, to jedynym ograniczeniem są koszty powiększone o dojazd i ewentualny nocleg.

- Szukając zespołu, można też trafić na nie lada oryginały. Do nas zgłosił się pan, który zaoferował się, że zagra nam na keyboardzie swoje poezje śpiewane. Wszystko za jedyne tysiąc i coś złotych - wspomina rozbawiona Monika. Ceny za wynajęcie zespołu muzycznego zaczynają się od 2500 złotych. Im większe doświadczenie muzyczne, tym usługa staje się droższa - średnio o 5000 złotych.

Na dobrym jedzeniu i muzyce młodzi jednak nie starają się oszczędzać - wiadomo - to fundament dobrej zabawy. Na innych sprawach - już prędzej. - Sukienka ślubna? Wiadomo, można kupić i za dziesięć tysięcy. Tylko po co, skoro zakłada się ją tylko raz w życiu? - mówi Monika. Dlatego też coraz więcej kandydatek na żonę stara się swoją kreację zamknąć w granicach dwóch tysięcy. Wystarczy być tylko czujnym na promocje w salonach albo poszukać dobrej krawcowej, u której wykonanie sukienki jest tańsze (przeciętnie 1500 zł). Do tego należy doliczyć bolerko, welon i buty - średnio 600 złotych. A w dniu ślubu - fryzurę (ok. 150 zł) i makijaż ślubny (do 100 zł).

W porównaniu do pani młodej, koszt "wyprawki" pana młodego to przysłowiowe grosze. Garnitur z koszulą i butami, które z pewnością posłużą jeszcze w przyszłości - to wydatek od 1000 do 2500 zł. Jednorazowe są w jego przypadku tylko krawat, fular bądź muszka i ewentualna kamizelka (średnio do 300 zł).
- Zdarzają się i bardzo ekstremalne przypadki, kiedy pan młody stwierdza kategorycznie, że on garnitur ma i nie zamierza nic kupować. Ale to nigdy nie wróży dobrze - dodaje Monika.

Oprócz stroju ważne są oczywiście ślubne obrączki, których cena zaczyna się od tysiąca złotych i zmierza niemal do nieskończoności. - Coś pięknego, jaki teraz jest wybór! I jeszcze można sobie coś wygrawerować. Gdy my wychodziliśmy za mąż, to można było kupić tylko złote, najczęściej na bazarze - wspomina pani Maria, która jest mężatką od 34 lat. Dnia ślubu ponoć nie zapomina się nigdy - warto jednak zadbać o odpowiednie utrwalenie wydarzeń z tej uroczystości.

Tradycyjnie więc parze młodej przez cały czas towarzyszy jeden bądź dwóch fotografów. Coraz częściej utrwalają oni nie tylko oficjalną stronę uroczystości, ale i jej przebieg "od kuchni" - szykowanie się młodych do uroczystości, przygotowania w zakrystii. Średni koszt obsługi fotograficznej wraz z wywołaniem zdjęć i wykonaniem albumu w zakładzie fotograficznym - to 1500-2000 zł. Coraz częściej młodzi korzystają z usług "wolnych strzelców", którzy są tańsi. Oprócz pamiątkowych zdjęć, bardzo często wynajmuje się również kamerzystę (często razem z fotografem). Koszt wideofilmowania to około 1500 zł. Coraz częściej jednak młodzi rezygnują z kamerzysty, zdając się na prywatne nagrania gości.

- Wydaje mi się, że kamerzysta choćby bardzo chciał, nie będzie dyskretny w swojej pracy. Filmowanie, jak ludzie siedzą w kościele, jedzą... po pewnym czasie to bardzo drażni. Dlatego też my i sporo naszych znajomych decyduje się tylko na fotografa - wyjaśnia Monika. W tym momencie długa lista wydatków przyszłych nowożeńców się jednak nie kończy. Do całości trzeba doliczyć jeszcze ofiarę na kościół, w którym ma się odbyć ceremonia zaślubin (regulowana zwyczajowo). Ponadto kwiaty - bukiet dla panny młodej (koszt średnio 250 zł), stroik do butonierki dla pana młodego, dekoracja wnętrza kościoła (podstawowe - zazwyczaj zapewnione przez parafię) i samochodu (w zależności od elementów - ok 150 zł).

Nie można też zapominać o zaproszeniach, których projekt i druk to koszt średnio 500 złotych (za 100 sztuk). Na koniec jeszcze kwestia transportu, na którym też można trochę zaoszczędzić. Zazwyczaj bowiem zamiast wynajmować samochód od firmy, pożycza się najbardziej reprezentacyjny pojazd w rodzinie. A kierowcą, który zawozi młodych, a później zajmuje się odwiezieniem gości z wesela do domów, jest zazwyczaj dobry kolega. Sporo, prawda? Całe szczęście, że za obowiązkowe "coś starego" i "coś pożyczonego", płacić już nie trzeba.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto