Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bochnia. Kobieta straciła 70 tysięcy złotych, dała się oszukać metodą "na prokuratora"

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Wczoraj do jednej z mieszkanek Bochni na jej telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna, podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Antykorupcyjnego z Warszawy. Usiłował jej wmówić, że zostały na nią wyłudzone kredyty w różnych bankach i musi podjąć współpracę, by pomóc zatrzymać oszustów. Kobieta nie dała się jednak oszukać.Mniej szczęścia miała inna mieszkanka Bochni, która straciła 70 tys. zł.

Na szczęście, dzięki czujności, po kilku chwilach rozmowy kobiet upewniła się, że jest to próba oszustwa.

Dwa dni wcześniej inna bochnianka również odebrała telefon stacjonarny, na który zadzwoniła kobieta, podająca się za funkcjonariuszkę policji. Po krótkiej rozmowie, przekazała słuchawkę mężczyźnie, który powiedział rozmówczyni, że jest prokuratorem i że prowadzi postępowanie w sprawie nadużyć w bankach. Namówił ją, aby zawarła w swoim banku umowę kredytową na maksymalną kwotę, a następnie przekazała mu wszystkie dane do swojego konta. Miało to pomóc w zatrzymaniu oszustów. W wyniku tego działania kobieta straciła 70 000 złotych.

W związku z próbami dokonywania oszustw metodami „na wnuczka”, „na policjanta”, „na członka rodziny” itp., bocheńska policja po raz kolejny apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności przy odbieraniu telefonów, zwłaszcza jeżeli dotyczą one pomocy finansowej, a w szczególności konieczności przekazania pieniędzy nieznanym osobom.

- Tyczy się to przede wszystkim osób starszych, które najczęściej padają ofiarami tego typu przestępstw, dlatego tak ważne jest, aby ostrzec swoich rodziców, dziadków, a także osoby samotne przed oszustami działającymi właśnie w ten sposób - zwraca uwagę asp. szt. Dominika Półtorak, rzecznik bocheńskiej komendy.

Starsze osoby należy ostrzec, aby nie przekazywały pieniędzy osobom obcym, podającym się np. za znajomych wnuczka, córki, a także nie przelewały większych kwot pieniędzy bez konsultacji z rodziną. - Ponadto należy wyczulić wymienione osoby, aby nie dały się namówić na zakładanie kont, branie kredytów, pożyczek bowiem w ten sposób mogą one stracić oszczędności bądź też zaciągnąć zobowiązania, które później będzie trzeba spłacać przez lata - uczula Dominika Półtorak.

FLESZ: Świat tonie w śmieciach - jak temu zaradzić?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto