Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bochnia: Mieszkańcy ulicy Popka wciąż nie mają kanalizacji

Paulina Korbut
Gdyby Urząd Miasta w Bochni dotrzymał obietnicy złożonej mieszkańcom końcówki ulicy Popka, ci mieliby kanalizację sanitarną od ponad 7 lat. Stało się jednak inaczej. Kilkanaście rodzin jest ciągle zmuszonych do korzystania z szamba. A w okolicy są planowane budowy kolejnych domów.

Końcowy odcinek ul. Popka to jeden z bardziej malowniczych zakątków w Bochni. Cisza, spokój i piękne widoki. To dlatego w jej sąsiedztwie ulokowano ogródki działkowe. Malowniczy obraz burzy tylko jeden kłopotliwy szczegół - brak kanalizacji sanitarnej.

- Nieraz to mamy tutaj takie zapachy, że nawet nie da się tego opisać. Proszę mi wierzyć, że dużo łatwiej przyzwyczaić się do szumu pracującego w pobliżu szybu wentylacyjnego kopalni soli, niż do tego smrodu - mówi Marek Kuśnierz.
W 2004 roku mieszkańcy ul. Popka wysłali nawet do burmistrza Bochni pismo z prośbą o wykonanie kanalizacji. Dwa tygodnie później otrzymali z wydziału architektury, gospodarki komunalnej i inwestycji odpowiedź: "Pozostały odcinek kanalizacji sanitarnej zostanie wykonany w I półroczu 2005 roku".

- Jak można łatwo zauważyć, kanalizacji nie ma do tej pory. Pytaliśmy o tę inwestycję i w późniejszych latach, ale za każdym razem słyszeliśmy, że nie ma pieniędzy i trzeba czekać na budżet na następny rok - dodaje Kuśnierz.
Obecnie problem braku kanalizacji dotyczy kilkunastu domów. Wiadomo już, że w najbliższej przyszłości powstaną kolejne. Jeden z nich chce zbudować Jacek Moskalik. Na kanalizację już nie czeka - zamierza zainwestować w przydomową oczyszczalnię ścieków.

Za mieszkańcami ul. Popka wstawia się Kazimierz Ścisło, przewodniczący rady miasta w Bochni.
- To zrozumiałe, że brak kanalizacji bardzo doskwiera mieszkańcom. A jak wszyscy wiemy, w poprzedniej kadencji praktycznie całe miasto zostało uzbrojone w sieć kanalizacyjną - mówi radny.

Mieszkańcy z goryczą przyznają, że czują się zapomniani przez władze. Miasto zaoszczędziło bowiem nawet na asfaltowaniu ul. Popka - końcówka jest już drogą szutrową, która przy opadach zamienia się w błotniste grzęzawisko.
Z problemem braku kanalizacji zwróciliśmy się do Urzędu Miasta. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że wykonanie sieci zostanie przedstawione jako jedna z propozycji do przyszłorocznego budżetu. Jeśli radni ją potem przegłosują, to zostanie sfinalizowana.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto