Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bochnia oddycha z ulgą - remonty torów zakończone!

Małgorzata Więcek-Cebula
Jadwiga Pletty z Bochni dojeżdża do Krakowa regularnie dwa razy w tygodniu.  - Teraz jest naprawdę wygodniej - podkreśla
Jadwiga Pletty z Bochni dojeżdża do Krakowa regularnie dwa razy w tygodniu. - Teraz jest naprawdę wygodniej - podkreśla Tomasz Rabjasz
Stacja w Bochni była modernizowana w ramach jednego z sześciu projektów realizowanych na odcinku Podłęże - Rzeszów. Inwestycja tylko na bocheńskim odcinku pochłonęła ponad 600 mln zł.

Ogromne koszty związane były nie tylko z wymianą torów na długości ponad 22 km, ale również z szeregiem dodatkowych inwestycji. Podróżni korzystają teraz z przejścia podziemnego, między dwiema częściami miasta przeciętymi linią kolejową. Nowe oblicze zyskały perony - wyposażone w wiaty, ławki, system nagłośnienia i informacji pasażerskiej.

- Stacja została w pełni dostosowana do potrzeb osób starszych i niepełnosprawnych. Zamontowano windy, a także podwyższono perony, dzięki czemu łatwiej jest wsiadać i wysiadać z pociągu - dodaje Mirosław Siemieniec z PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Modernizacja objęła ponadto te punkty Bochni, przez które przebiega linia kolejowa. Nad ul. Krzeczowską wybudowano wiadukt kolejowy, który zastąpił tradycyjne rogatki.

Przebudowano podobny obiekt przy ul. Wygoda, gdzie niedawno ruch odbywał się wahadłowo. Teraz samochody mogą się już tam bezpiecznie wymijać. Kolej zmodernizowała też wiadukty przy ul. Wodociągowej i Majora Bacy.

- Trochę to trwało i kosztowało nas sporo nerwów, bo remont przeciągał się, ale teraz na pewno jeździ się zdecydowanie wygodniej - przekonuje Andrzej Buśko, kierowca jednej z prywatnych firm przewozowych kursujących na odcinku Bochnia - Rzezawa. Zadowoleni z finału robót są także pasażerowie kolei.

- Teraz odpoczywam w pociągach, podróż jest prawdziwą przyjemnością - zachwala Marek Piekarczyk, mieszkający w Bochni, a koncertujący w całej Polsce wokalista TSA. Muzyk podkreśla, że bardzo podoba mu się zmodernizowany dworzec.

Sam dworcowy gmach zyskał nie tylko nową elewację, dach, drzwi i okna. Budynek zyskał bowiem także nowoczesne i komfortowe, dostosowane do potrzeb niepełnosprawnych wnętrza.

- Te zmiany widać gołym okiem - podkreśla Jadwiga Pletty, jedna z pasażerek. Po modernizacji pociągi jeżdżą znacznie szybciej. Zadowalająca jest również cena biletów. Za przejazd do Krakowa opłata to 5 zł, kiedyś trzeba było wydać 9 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto