18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bochnia: pięciu kandydatów stoczy bój o fotel burmistrza

Łukasz Jaje
Archiwum
Wyborcze karty zostały już rozdane. W Bochni o stanowisko burmistrza powalczy aż pięciu kandydatów. Ostatni z nich został wystawiony przez Komitet Wyborczy "Bochniacy dla Bochni".

Stefan Kolawiński wierzy, że zostanie "czarnym koniem" wyborów, których pierwsza tura odbędzie się w niedzielę, 21 listopada. Drugą - jeśli będzie potrzebna - zaplanowano dwa tygodnie później, 5 grudnia.

Czytaj także: Kto pokieruje samorządem w Bochni

- Trudno startować z myślą, że się przegra. Do przedwyborczych sondaży nie przywiązuję żadnej wagi. Rozwój miasta jest wieloletnim procesem i każdy z burmistrzów dołożył do niego swoją cegiełkę, a ja chciałbym dołożyć kolejną - mówi Stefan Kolawiński, który był m.in. prezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Bochni.

Kontrkandydatami Stefana Kolawińskiego będą: obecny burmistrz Bogdan Kosturkie-wicz (Prawo i Sprawiedliwość), jego zastępca Gustaw Korta (Platforma Obywatelska), Aleksander Rzepecki - m.in. wydawca i redaktor naczelny portalu Mojabochnia.pl, oraz Małgorzata Szczepara - była rzeczniczka praw konsumenta w Starostwie Powiatowym w Bochni.

Aleksander Rzepecki, który startuje, jako kandydat Komitetu Wyborczego Nasza Wspólna Sprawa, wezwał Bogdana Kosturkiewicza oraz Gustawa Kortę do wzięcia - na czas kampanii wyborczej - bezpłatnych urlopów z pracy. Propozycja przeszła jednak bez echa.

Podobny pomysł pojawił się w Dębicy, gdzie w wyborach startują m.in. burmistrze, prezesi miejskich spółek i dyrektorzy szkół.
- Myślę, że trudno swobodnie prowadzić kampanię wyborczą i łączyć ją ze sprawowaniem funkcji burmistrza.

Dlatego chciałbym, aby burmistrz i jego zastępca wzięli bezpłatne urlopy na okres kampanii. Tym bardziej, że w mieście jest przecież jeszcze jeden zastępca, który może w tym czasie zająć się sprawami Bochni - tłumaczy Rzepecki.

Najmłodszy (36 l.) z kandydatów na burmistrza Bochni odniósł się także do słów Stefana Kolawińskiego, który uważa, że start Rzepeckiego należy traktować, jako próbę odebrania głosów rywalom obecnego burmistrza.

- Absolutnie nie zgadzam się z tą opinią. Mieszkańcy Bochni śledzą moją pracę od ośmiu lat i wiedzą, że mam swoje zdanie. Chcę przejść do drugiej tury i zwyciężyć w niej - stwierdza Rzepecki.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Fałszywy hrabia leczył seksem grozi mu 12 lat więzienia
Pokaż, kogo popierasz. Już dziś oddaj głos na burmistrza BochniA może to Ciebie szukamy? Zostańmiss internetuwojewództwa małopolskiego**

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto