Robert Roj złożył oświadczenie lustracyjne zaraz po wyborach samorządowych. Wyjaśnił w nim, że nie współpracował ze służbami. Podczas weryfikacji oświadczenia i zestawieniu go z zasobami IPN pracownicy tej jednostki znaleźli jednak materiały, które nasunęły pewne podejrzenia. Ich wyjaśnieniu ma służyć proces.
Radny przekonuje, że całe to zamieszanie jest związane z nic nie znaczącym epizodem podczas jego służby wojskowej. Radny i członek zarządu powiatu ma za sobą kilku letnią pracę w samorządzie. Jest też nauczycielem z 26-letnim stażem pracy. W ostatnich wyborach uzyskał piąte miejsce w powiecie. Poparło go ponad sześćset osób. W zbliżających się wyborach samorządowych też chce wziąć udział.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?