Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bochnia: tragiczny wypadek na ul. Brodzińskiego. Młodzi kierowcy walczą o życie

Małgorzata Więcek-Cebula
Samochód "wyskoczył" na krawężniku, pokonał chodnik i z impetem uderzył w drzewo
Samochód "wyskoczył" na krawężniku, pokonał chodnik i z impetem uderzył w drzewo KPP Bochnia
Czwartek, kilkanaście minut po godzinie 13. Ulicą Brodzińskiego w kierunku centrum Bochni bardzo szybko jedzie ciemnoszary hyundai. W samochodzie siedzi dwóch młodych ludzi. To mieszkańcy pobliskiego osiedla Niepodległości. Na łuku drogi samochód zahacza o krawężnik, przejeżdża przed chodnik i uderza w przydrożne drzewo. Uderzenie jest tak silne, że obaj młodzi ludzie wypadają z samochodu. Jeden z nich "przelatuje" nad drogą i upada kilkanaście metrów dalej, na łące. Obok niego policjanci odnajdą później kierownicę. Drugi - upada na chodnik. Obaj są nieprzytomni.

- Ze względu na poważne obrażenia starszy z nich został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Krakowa, młodszy trafił do szpitala w Bochni - wyjaśnia Leszek Machaj, rzecznik prasowy KPP w Bochni. Stan obu jest bardzo poważny. Lekarze decydują się na wprowadzenie ich w stan śpiączki farmakologicznej.

Okoliczności tego wypadku i jego przyczyny bada policja. Jedno jest jednak pewne. Młodzi ludzie musieli jechać za szybko. Na ulicy Brodzińskiego, gdzie doszło do wypadku, obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 kilometrów na godzinę. Warto dodać, że w chwili zdarzenia jezdnia była sucha, panowała też dobra widoczność.

W najbliższych dniach zostaną przesłuchani świadkowie. Policja zleci też biegłym ekspertyzy. Będą oni musieli ustalić przebieg wypadku oraz prędkość, z jaką poruszał się samochód.

Gdy tylko będzie to możliwe, zostaną też przesłuchani młodzi, którzy jechali hyundaiem.

To już kolejny wypadek spowodowany przez świeżo upieczonych kierowców. Kilka tygodni temu w Łapanowie uczniowie szkoły ponadgimnazjalnej spowodowali wypadek, w którym tylko cudem uniknęli śmierci. Samochód, którym kierował jeden z uczniów, jechał tak szybko, że uderzył w dwa przydrożne słupy, a następnie dachował. Auto zostało praktycznie zmiażdżone.

Za spowodowanie wypadku przy ulicy Brodzińskiego sprawcy (jeszcze nie wiadomo, kto kierował samochodem) grozi osiem lat więzienia.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto