FLESZ - Mandaty za nieodśnieżony samochód i nie tylko
Montaż iluminacji pan Andrzej rozpoczął w tym roku 16 grudnia. Pomagali mu żona Elżbieta i syn Piotr. - Mamy trochę nowych elementów, ale część dekoracji została w garażu, bo nie zdążyliśmy wszystkiego zamontować - mówi nam gospodarz. Niestety, tuż przed Wigilią wiatr wyrządził sporo zniszczeń i wiele rzeczy trzeba było ustawić na nowo.
Już w trakcie ubierania na posesję w Borzęcinie-Borku obok Mostu Dworskiego przyjeżdżali wieczorem mieszkańcy okolicznych miejscowości. Od Wigilii Bożego Narodzenia, gdy iluminacje zabłysnęły, każdego wieczoru pod dom niedaleko mostu nad Uszwicą podjeżdżają dziesiątki osób.
- Mimo mrozu ludzie przyjeżdżają z daleka, nawet z małymi dziećmi. Widuję tu rejestracje z powiatu proszowickiego, bocheńskiego, tarnowskiego, a nawet niemieckie i austriackie - uśmiecha się gospodarz.
Strojenie swojej posesji rozpoczął ponad 30 lat temu. - Mamy zdjęcia z czasów, gdy nowy dom był w budowie i już go ubieraliśmy - dodaje. Oczywiście wcześniej rodzina zakładała iluminację na starym domu, przed którym dzisiaj można oglądać szopkę.
Iluminacja jest włączona każdego dnia od zmroku do godziny 22. Andrzej Rogóż zaprasza chętnych do oglądania aż do niedzieli 9 stycznia po uroczystości Trzech Króli.
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?