Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Borzęcin. Katarzyna i Paweł poznali się i pokochali w domu pomocy społecznej, niedawno zostali małżeństwem

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Katarzyna i Paweł cierpią
na stwardnienie rozsiane. Poznawali się od dwóch lat i jesienią 2020 roku zdecydowali, że chcą się pobrać. Kameralna ceremonia oraz przyjęcie odbyły się bez udziału osób z zewnątrz
Katarzyna i Paweł cierpią na stwardnienie rozsiane. Poznawali się od dwóch lat i jesienią 2020 roku zdecydowali, że chcą się pobrać. Kameralna ceremonia oraz przyjęcie odbyły się bez udziału osób z zewnątrz arch. RCRiPS w Borzęcinie
To był pierwszy ślub w historii Regionalnego Centrum Rehabilitacji i Pomocy Społecznej w Borzęcinie. Młoda Para poznawała się od dwóch lat i jesienią 2020 roku zdecydowali, że chcą się pobrać. Kameralna ceremonia oraz przyjęcie odbyły się bez udziału osób z zewnątrz. Nie zabrakło jednak uroczystego obiadu, szampana oraz tortu.

FLESZ - 50 proc.odporność na COVID-19 już blisko

Oboje cierpią na stwardnienie rozsiane. Nieuleczalna choroba spowodowała, że obecnie każde z nich porusza się na wózku inwalidzkim. To z tego powodu doskonale zaczęli się wzajemnie rozumieć, doświadczając od lat tych samych problemów.

Pani Katarzyna trafiła do ośrodka w Borzęcinie jako pierwsza w czerwcu 2018 roku. Pochodzi z Sosnowca. Na stwardnienie rozsiane choruje od 15 roku życia.

Jest po rozwodzie. Jej pierwsze małżeństwo rozpadło się po siedmiu latach.

- Nie wszyscy mogą zaakceptować, że druga osoba ląduje na wózku źle się czuje i okazuje się, że wszystko idzie wniwecz - mówi pani Katarzyna.

Pan Paweł pochodzi z Bochni z osiedla Murowianka. Do ośrodka w Borzęcinie trafił w październiku 2018 roku. Chorobę zdiagnozowano u niego, gdy miał 25 lat. Na wózku usiadł 15 lat temu. Wcześniej musiał z niego korzystać jedynie przy dłuższych trasach, których nie mógł już pokonywać pieszo.

Ślub w kameralnym gronie bez gości z zewnątrz

Myśl o tym, że chcą zostać małżeństwem zrodziła się u nich w listopadzie 2020 roku. Stopniowo zaczęły się przygotowania do uroczystości. Niestety, pandemia koronawirusa spowodowała opóźnienie ceremonii. Ostatecznie doszło do niej 23 marca.

Ponieważ domy pomocy społecznej są zamknięte dla odwiedzających, wykluczony był udział najbliższej rodziny. Dlatego jedynymi gośćmi państwa Katarzyny i Pawła było wąskie grono kilkunastu podopiecznych Regionalnego Centrum Rehabilitacji i Pomocy Społecznej w Borzęcinie.

Ślub miał miejsce w Urzędzie Stanu Cywilnego w Borzęcinie. Młodej Parze towarzyszyli tylko świadkowie. Pozostali goście wzięli udział w drugiej części zorganizowanej w ośrodku. Na jego progu nowożeńcy wypili symboliczną lampkę szampana, po czym - zgodnie z weselną tradycją - wyrzucili za siebie kieliszki.

Przyjęcie miało uroczystego obiadu bez tańców. Oczywiście nie zabrakło tortu. - Ponieważ zaproszeni goście nie mogli uczestniczyć w ceremonii, została ona przez nas nagrana, by podczas obiadu wszyscy mogli ją obejrzeć na dużym ekranie - mówi Ewa Gładysz-Kulka, dyrektor ośrodka w Borzęcinie.

W drugiej części przyjęcia zostały wyświetlone slajdy ze zdjęciami z życia Młodej Pary. - Zostały przygotowane przez panie z terapii zajęciowej. Było sporo niespodzianek i mnóstwo śmiechu - dodaje dyrektor.

Przed ślubem Katarzyna i Paweł mieszkali osobno w trzyosobowych pokojach, sąsiadujących ze sobą naprzeciwko. Teraz mają wspólny pokój z balkonem. - Pokój jest mniejszy, czasami się nie mieścimy, ale nie narzekamy. Jest dobrze, bo jesteśmy razem - mówi pani Katarzyna.

W historii Regionalnego Centrum Rehabilitacji i Pomocy Społecznej w Borzęcinie był to pierwszy ślub podopiecznych. - Jesteśmy młodą placówką, Dom zaczął funkcjonować w 2017. Oczywiście liczymy, że się powtórzy - uśmiecha się Ewa Gładysz-Kulka.

Młoda Para zamierza pozostać w ośrodku w Borzęcinie. Cenią sobie codzienną rehabilitację i opiekę, bez której nie mogliby funkcjonować na co dzień. - Czujemy się tu bezpiecznie. Zawsze możemy liczyć na pomoc.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto