Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brzesko. Ratownicy na zwolnieniach

Małgorzata Więcek-Cebula
W zeszłym tygodniu duży basen był zamknięty. Klienci mogli korzystać tylko z brodzika oraz jacuzzi.
W zeszłym tygodniu duży basen był zamknięty. Klienci mogli korzystać tylko z brodzika oraz jacuzzi. fot. Tomasz Rabjasz
Brzeska pływania ograniczyła godziny otwarcia, bo aż ośmiu z dziesięciu ratowników jest na L4. To efekty ich protestu, którym chcą wymusić na kierownictwie podwyżkę swych wynagrodzeń.

Adam Fido kilka dni temu wieczorem wybrał się na brzeską pływalnię. - W kasie usłyszałem, że wejść co prawda mogę, ale w dużej niecce basenowej nie popływam - żali się młody mężczyzna. - Zaoferowano mi skorzystanie z jacuzzi albo mały basen dla dzieci - dodaje.

Wyłączenie z użytku 25-metrowego basenu było spowodowane brakiem ratowników. Przed tygodniem na biurku dyrektora pływalni wylądowały zwolnienia lekarskie od ośmiu z dziesięciu ratowników zatrudnionych tam na etatach.

- Otrzymałem dokumenty, które usprawiedliwiają nieobecność tych osób - twierdzi z kolei Marek Dadej, dyrektor pływalni. Wcześniej nikt mu nie sygnalizował, że mogą być jakieś problemy. Ponieważ basen potrzebuje trzech ratowników na zmianie, działalność trzeba było ograniczyć. Najpierw odgradzając taśmą dużą nieckę basenu. - Dla mnie to jest niezrozumiałe, przecież można było zatrudnić kogoś na umowę-zlecenie - zauważa Adam Fido.

Dyrektor Dadej tłumaczy, że pływalnia zatrudniła już w trybie awaryjnym trzy dodatkowe osoby (dwie z nich są w trakcie wykonywania badań lekarskich). Oprócz tego, do obsługi ratowniczej zaangażowano pracowników, którzy na co dzień mają inne obowiązki, ale mają potrzebne uprawnienia.

- Sytuację w miarę udało się nam opanować. Cała pływalnia jest już dostępna dla klientów, jednak tylko od godziny 10 do 18 - dodaje Dadej.

Dyrektor przyznaje, że podczas wakacji bywają problemy z ratowniczą obsadą, bo kandydaci kuszeni są m.in. ofertami wyjazdu do pracy za granicą za kilka razy wyższe wynagrodzenie niż w Polsce.

Z ustaleń „Gazety Krakowskiej” wynika, że absencja ośmiu ratowników w jednym czasie, to nie przypadek, a forma protestu przeciwko odmowie podwyżek pensji. - Zarabiamy naprawdę śmieszne pieniądze, a odpowiedzialność jest ogromna - zdradził nam anonimowo jeden z ratowników. Rozmowy w sprawie podwyżek były prowadzone dość długo. Ratownicy po pomoc zwrócili się także do brzeskiego magistratu. Niestety, nic to nie dało.

W Brzesku ratownicy zarabiają 2,4-2,6 tys. zł brutto. Dadej nie chce komentować ich nagłej nieobecności. Podkreśla, że taka sytuacja wydarzyła się na basenie po raz pierwszy.

- W tegorocznym budżecie nie zostały przewidziane środki na podwyżki dla ratowników wodnych. Nie wykluczam jednak, że takie będą, w przypadku dobrej realizacji założonych przychodów budżetu gminy. Sytuacja jest na bieżąco monitorowania w porozumieniu dyrektorem basenu - zapewnia Stanisław Sułek, sekretarz Gminy Brzesko.

Wszystko wskazuje na to, że całe zamieszanie negatywnie odbije się na finansach pływalni.

Ograniczenia powodują, że z basenu korzysta mniej osób, a tym samym wpływy do kasy są skromniejsze.

Z obsadą ratowniczą żadnego problemu nie mają prywatne kąpieliska działające w regionie. Różnica polega też na tym, że np. na najbardziej popularnym z nich - „Chorwacji” w Jurkowie, w sezonie ratownik jest w stanie w kilka dni zarobić tyle, co w ciągu miesiąca jego kolega po fachu na krytej pływalni w Brzesku.
_______________________________
Na basenie w Proszówkach koło Bochni nie brakuje ratowników. Nie wprowadzano też żadnych ograniczeń w funkcjonowaniu obiektu.

- Staramy się tak układać grafik, aby na każdej zmianie było wymaganych trzech ratowników - tłumaczy Mariusz Zając, dyrektor pływalni. W Proszówkach średnia pensja ratownika to ok. 2 tys. złotych brutto. Kierownictwo zapewnia jednak, że personel może sobie dorobić do wynagrodzenia po godzinach, prowadząc kursy dla ratowników, a także udzielając lekcji pływania klientom.

WIDEO: Pierwsza pomoc. Kiedy i jak używać defibrylatora?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto