Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brzesko. Włamał się do domków letniskowych, po czym rozpalił ognisko

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
19-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego włamał się do domków letniskowych na terenie Brzeska. Zwrócił na siebie uwagę tym, że rozpalił ognisko. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już zarzuty.

FLESZ - Plastikowa rewolucja już w 2021 roku

W piątkowe popołudnie na terenie ogródków działkowych w Brzesku niepokój i zainteresowanie u właścicieli działek wzbudziło zachowanie 19-letniego mężczyzny. Sprawą zainteresowano policję. Według relacji świadków w rejonie jednego z domków letniskowych rozpalił on grilla, z którego wydobywał się duży ogień.

- Okazało się, że mężczyzna palił elementy drewnianych palet, plastikowe butelki oraz zasuszone rośliny. Mężczyzna nie posiadał kompletnej odzieży - był bez obuwia, a jego naga klatka piersiowa pomalowana była farbą. Zapytany przez jednego ze świadków o powody przebywania na terenie tych ogródków działkowych zaczął krzyczeć, że „będzie tu mieszkał”, po czym oddalił się w nieznanym kierunku - relacjonuje Grzegorz Buczak z brzeskiej komendy.

Z policyjnych ustaleń wynika, że wcześniej nieznajomy, rozbijając szybę, włamał się do jednego z domków letniskowych, z którego ukradł szlifierkę kątową, nożyce do cięcia gałęzi oraz metalowe pręty. Następnie usiłował włamać się do kolejnego domku letniskowego z zamiarem dokonania kradzieży mienia, ale tym razem nie zdołał pokonać zabezpieczenia drzwi wejściowych.

Funkcjonariusze przystąpili do penetracji pobliskiego terenu. - W trakcie tych czynności usłyszeli odgłos upadającego przedmiotu, który dobiegał z otwartego i nieużytkowanego od dłuższego czasu domku letniskowego. Tam też skierowali swoją uwagę i wówczas zauważyli, że w budynku tym znajduje się mężczyzna, którego rysopis dokładnie odpowiadał rysopisowi mężczyzny opisywanego przez świadków zdarzenia - dodaje Buczak.

Mężczyzna został zatrzymany, jest nim 19-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego. Funkcjonariusze w całości odzyskali skradzione przez niego przedmioty, które sprawca porzucił w pobliżu miejsca zdarzenia.

W sobotę 19-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem i usiłowania kradzieży z włamaniem, do których przyznał się. - Swoje irracjonalne zachowanie tłumaczył dużą ilością spożytego wcześniej alkoholu.

Za przestępstwa, jakich się dopuścił, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto