FLESZ - W Brzesku otwarto pierwsze dwa sklepy w Galerii Odyseja
Późnobarokowa figura świętego Floriana pochodzi z 1731 roku, została wykonana przez nieznanego artystę. Została wzniesiona z inicjatywy mieszkańców Brzeska po pożarze miasta z 1723 roku. Na brzeskim Rynku pojawiła się 26 listopada 1731 roku. Od tamtego czasu była odnawiana już czterokrotnie: w 1906, 1941, 1967 i 2003 roku.
W dokumentach konserwatorskich czytamy:
Figura jest rzeźbą późnobarokową, przedstawiającą żołnierza rzymskiego w hełmie dzierżącego w lewej ręce zwinięty proporzec, a w prawej trzyma konwie z wodą, która gasi pożar u jego stóp. Św. Florian wyrzeźbiony jest z białego wapiennego piaskowca umieszczonego na wysokim, kamiennym cokole i zwróconym twarzą na północ. Na postumencie od strony północnej widnieje łaciński napis: „S. Floriano regni Poloniae Patrono In honorem conflagrato tot vicibus oppido In Patrocinium, Anno Domini 1731 die 26 novembris Positum est”. W tłumaczeniu na język polski, napis brzmi: „ku czci św. Floriana patrona Królestwa Polskiego – miasto tyle razy spalone w opiekę – roku Pańskiego 1731, dnia 26 listopada został postawiony”
W ciągu 18 lat od ostatniej renowacji rzeźba uległa wielu zniszczeniom i wymaga już pilnej konserwacji. Zgodę na nią wydał Małopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
- Przez ostatnie 18 lat pomnik w wielu miejscach porósł mchem i jest mocno zabrudzony. Spore szkody spowodowały warunki atmosferyczne: działania promieni słonecznych i opady doprowadziły do erozji piaskowca, pojawiło się też sporo ubytków w kamiennej strukturze figury. Niekorzystny wpływ wywierają też spaliny i dym wydobywający się z kominów okolicznych kamienic - wylicza burmistrz Brzeska Tomasz Latocha.
Figura św. Floriana nie będzie demontowana na czas renowacji, ale pozostanie na Rynku w Brzesku. Zostanie wokół niej wybudowane rusztowanie.
Po renowacji rzeźba ma odzyskać dawną świetność. Prace zostaną przeprowadzone pod ścisłym nadzorem konserwatora zabytków i według jego zaleceń.
- Po oczyszczeniu z nawarstwień wtórnych i zabezpieczeniu substancji zabytkowej figura zostanie nasączona środkiem do zwalczania mikroflory. Następnym etapem prac będzie uzupełnienie ubytków, po czym całość zostanie zaimpregnowana w celu zapewnienia cyrkulacji wilgotnościowej. Wszystkie napisy, które również uległy uszkodzeniom, zostaną dokładnie odtworzone - dodaje burmistrz.
Inwestycja pochłonie 30 tysięcy złotych. 20 tysięcy złotych pochodzi z budżetu miasta, a pozostała część stanowi dofinansowanie przyznane przez Zarząd Województwa Małopolskiego w ramach konkursu „Kapliczki Małopolski 2021”.
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?