Co Bochnia może mieć z Euro 2012?

Czy mecze rozgrywane w Krakowie w ramach Euro 2012 to szansa także dla Bochni i regionu? Zarząd Bocheńskiego Klubu Sportowego uważa, że tak. I wystosował w tej sprawie apel do lokalnych samorządów, instytucji, i wszelkich organizacji "którym dobro, rozwój Bochni i regionu leżą na sercu".

Zwracają w nim uwagę, że ewentualna spotkania eliminacyjne rozgrywane w Krakowie otwierają spore możliwości przed Bochnią.
- Przyznanie przez UEFA Polsce i Ukrainie prawa organizacji Mistrzostw Europy w 2012 roku stwarza dla naszego kraju niezwykłą wręcz możliwość rozwoju gospodarczego, infrastruktury, turystyki oraz sportu - czytamy w apelu zarządu klubu. - Dlatego należy już dziś odpowiednio przygotować się do imprezy, w której weźmie udział, poza reprezentacjami krajów europejskich, wielu kibiców.
Działacze podkreślają, że leżąca zaledwie 40 kilometrów od Krakowa 30-tysięczna Bochnia ma szansę stać się naturalnym zapleczem dla aglomeracji krakowskiej, bazą sportową dla drużyn, które będą występować w Krakowie, a także miejscem odpoczynku i noclegu dla wielu ludzi pracujących przy mistrzostwach, czy odwiedzających z tej okazji Kraków.
- Przypominam, że polska reprezentacja podczas ubiegłorocznych Mistrzostw Świata w Niemczech swoje mecze rozgrywała w Hanowerze, a bazę miała w sąsiednim, ledwie 10-tysięcznym, miasteczku - mówi Stanisław Bukowiec, prezes BKS.
Zarząd klubu zaproponował stworzenie wspólnego projektu pod nazwą "Bochnia 2012", dzięki któremu również miasto i region skorzystają z dobrodziejstw mistrzostw.