Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrówka. Pomagają małej Amelce zdobyć protezy nóg i ręki

Małgorzata Więcek-Cebula
Amelka z mamą dziękowały ze sceny za pomoc trwającą już od 11 lat
Amelka z mamą dziękowały ze sceny za pomoc trwającą już od 11 lat Edward Płonka
Edward Płonka, nauczyciel z Dąbrówki, zorganizował jedenasty już festyn, z którego cały dochód przekazano chorej dwunastolatce.

Ponad 13 tys. zł trafiło na konto 12-letniej Amelki Struzik z Bratucic w gminie Rzezawa. Są na wagę złota dla dziewczynki, która urodziła się bez jednej rączki i obu nóżek, a chciałaby żyć tak jak jej zdrowi rówieśnicy.

- Jesteśmy bardzo wdzięczni za każdy grosz, który otrzymujemy, bo potrzeb mamy bardzo wiele - mówi Marta Struzik, mama Amelki. Gdy jej córka się urodziła, lekarze nie dawali jej wielkich szans. Dziewczynka nie miała bowiem nóżek ani lewej ręki. Prawa, nie do końca wykształcona, była zakończona tylko trzema paluszkami.

Amelka, dzięki swojej mamie, nigdy nie była jednak izolowana od rówieśników. Chodziła do przedszkola, radząc sobie najlepiej, jak potrafiła. Od kilku lat jest uczennicą specjalnej szkoły w Krakowie. Na zajęcia codziennie dowozi ją pani Marta.

Po lekcjach Amelka sporo ćwiczy, bowiem rehabilitacja bardzo jej pomaga. Na wszystkie te zabiegi rodzina może sobie pozwolić tylko dzięki wsparciu przyjaciół, znajomych, a także uczniów i nauczycieli szkoły w Dąbrówce.

Pieniądze zbierane są podczas festynów rodzinnych, które od lat organizuje Edward Płonka, nauczyciel Zespołu Szkół w Dąbrówce. - To taki nasz mały wkład w to, aby przywrócić temu dziecku normalność. Pieniądze są przeznaczane na zakup protez rączki i nóżek, które dziewczynka musi mieć systematycznie wymieniane - wyjaśnia pedagog.

Pomoc wcale nie jest jednak taka mała, bo do tej pory w ramach wszystkich zorganizowanych akcji udało się zgromadzić grubo ponad 100 tys. zł. Takich pieniędzy rodzina dziewczynki nie miałaby skąd wziąć.

- Staramy się działać systematycznie. Wydawaliśmy choćby kalendarz dla Amelki, były też świąteczne akcje bombkowe - dodaje Edward Płonka. Każda z tych akcji spotyka się z ogromnym odzewem. Tak było również kilka dni temu podczas pikniku w Dąbrówce.

W organizację pomocy dla nastolatki zaangażowali się nawet śląscy ratownicy medyczni, Jurajska Grupa GOPR, a przede wszystkim motocykliści z Tarnowa i Orawy.

Na wszystkich, którzy zdecydowali się wesprzeć Amelkę, czekało wiele atrakcji - choćby rewelacyjna ściana wspinaczkowa przywieziona przez grupę GOPR. Były też występy uczniów miejscowej szkoły oraz okolicznych placówek.

Za rok w Dąbrówce kolejny piknik, do którego organizacji jego pomysłodawcy zabiorą się już we wrześniu.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto