Dni Bochni 2012: wynagrodzenie dla gwiazd owiane tajemnicą

Czytaj także: Dni Bochni 2012: tajna umowa z gwiazdami łamie prawo

- Ostatecznie jednak zdecydowałem się, aby tę sprawę wyjaśnić najpierw na forum rady. Myślę, że członkowie komisji rewizyjnej będą wiedzieli, co robić - powiedział nam wczoraj. Całe zamieszanie to pokłosie pytania, jakie kilka tygodni temu radni z komisji kultury zadali Małgorzacie Szczeparze, zastępcy burmistrza Bochni. Wykorzystując obecność osoby, której podlega miejska kultura, chcieli się dowiedzieć, kto wystąpi podczas tegorocznych Dni Bochni. W odpowiedzi usłyszeli jednak, że jest to "tajemnica-niespodzianka". To oburzyło szczególnie radnego Pławeckiego (byłego dyrektora MDK). Kilka dni po tym incydencie wystąpił on do burmistrza z zapytaniem już nie tylko o gwiazdy, ale także o honoraria, jakie otrzymają za swój występ i kilka innych szczegółów dotyczących organizacji imprezy.

- Dostałem odpowiedź, ale nie na wszystkie zadane przeze mnie pytania. A tego, co mnie najbardziej interesowało, czyli wysokości gaży, nadal nie ujawniono zasłaniając się zapisami umowy - mówi. Radny o zamieszaniu postanowił zatem powiadomić komisję rewizyjną. - Zależy mi na wyjaśnieniu tej sprawy. Jestem przekonany, że takie informacje powinny być jawne. Gdy przedstawiłem ten problem w wydziale prawnym i nadzoru UW, który jest organem nadzorczym samorządu, przyznano mi rację - dodaje Pławecki.
Mirosław Chrapusta, dyrektor wydziału prawnego i nadzoru UW w Krakowie w rozmowie z nami potwierdził, że w tym przypadku mamy do czynienia z usługą świadczoną na rzecz podmiotu publicznego.

- Takie informacje są jak najbardziej jawne - zapewnił nas Chrapusta. Okazuje się, że nie są i nie tylko dla radnych. O przekazanie nam informacji na temat wysokości honorariów, jakie otrzymają gwiazdy tegorocznych Dni Bochni, w ubiegłą środę wystąpiliśmy do wydziału promocji UM w Bochni. Do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Tarnowa. Zapisz się do newslettera!