- Policjanci, którzy po kilkunastu minutach byli na miejscu, przez okno zauważyli w domu mężczyznę. W rękach trzymał butlę gazową, siekierę i zapalniczkę. Odgrażał się, że wysadzi siebie i cały dom. W rozmowie z członkami rodziny, którzy na szczęście zdołali wyjść z domu przed całym zajściem, mundurowi ustalili, że 38-latek krótko wcześniej spalił na posesji pojemnik z benzyną - relacjonuje st. asp. Ewelina Buda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.
Płomienie ugasili strażacy. Funkcjonariusze nawiązali rozmowę z mężczyzną i usiłowali odwieść go od zamiaru wysadzenia domu. Ten jednak nie reagował.
- Sytuacja była o tyle niebezpieczna, że mężczyzna widząc interwencję służb ratowniczych odkręcał powoli butlę powodując ulatnianie się gazu. Z uwagi na realne zagrożenie podjęto decyzję o wyważeniu drzwi wejściowych. Policjanci działając z zaskoczenia i wykorzystując chwilę nieuwagi 38-latka obezwładnili go i natychmiast wyprowadzili z pomieszczeń, w których czuć było już silną woń gazu - dodaje Ewelina Buda.
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Lekarz zdecydował o przewiezieniu 38-latka do szpitala. Trwa postępowanie policyjne w sprawie całego zajścia.
WIDEO: "Powszechny obowiązek zgłaszania takich przypadków". Watykan ogłasza nowe wytyczne do walki z pedofilią w kościele
Źródło: Associated Press/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?