Od 28 kwietnia wagoniki kolejki linowej na Kasprowy będą mogły wwozić na górę zaledwie 180 osób na godzinę. To o połowę mniej niż w sezonie narciarskim. Co gorsza, letnia przepustowość będzie obowiązywać mimo że przez cały weekend majowy trasy narciarskie w rejonie Kasprowego Wierchu nadal działają! TPN przypomina jednak, iż mniejsza przepustowość kolejki poza sezonem narciarskim była warunkiem, który umożliwił modernizację kolejki na narciarską górę.
- Ważne są tu też sprawy związane z ochroną przyrody - tłumaczy Paweł Skawiński, dyrektor TPN. - W czasie majówki na Kasprowy zawsze wyjeżdża więcej turystów a także narciarzy. I zazwyczaj są to osoby nieprzygotowane na zimowe warunki. Ludzie w półbucikach szukają tych miejsc, gdzie śnieg już się wytopił i zadeptują roślinność.
Nie wszyscy się z tym zgadzają.
- To absurd - denerwuje się Marian Pajor, turysta ze Śląska. - Sezon narciarski trwa i parę dodatkowych dni na początku maja nie jest chyba aż takim problemem. A tu okazuje się, że w długi weekend będzie czekać nas stanie w kolejce do kolejki.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?