Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec z darmowym parkowaniem obok nieczynnego hotelu Nowa Bochnia. Nowy właściciel terenu wprowadził opłaty, ale chętnych niewielu

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Na terenie przy dawnym hotelu Nowa Bochnia wprowadzono opłaty za parkowanie. Jak na razie chętnych na płatny postój jest niewielu, 17.01.2023
Na terenie przy dawnym hotelu Nowa Bochnia wprowadzono opłaty za parkowanie. Jak na razie chętnych na płatny postój jest niewielu, 17.01.2023 Paweł Michalczyk
Od kilku lat kierowcy w Bochni mogli za darmo parkować w sąsiedztwie hotelu Nowa Bochnia. Obiekt od 2020 roku jest zamknięty, ale teren wokół niego pozostawał ogólnodostępny. Tak jest nadal, ale ostatnio zarządca nieruchomości wprowadził opłaty za postój. Są również plany na nowe życie samego opustoszałego budynku.

Operatorem parkingu obok dawnego hotelu jest warszawska spółka Fort Modlińska. Początkowo wprowadzono opłaty za cały dzień (20 zł), ale w odpowiedzi na postulaty kierowców jest teraz możliwość opłaty za dwie godziny postoju (5 zł). Dla chętnych przygotowano również możliwość wykupienia miesięcznego abonamentu (190 zł).

- Mamy system pozwalający wykupić bilet przez internet. Zakładaliśmy, że większość osób będzie korzystała z opłat dziennych i miesięcznych, ale wielu kierowców życzy sobie wykupienia parkingu na godziny. Dlatego wprowadzimy taką możliwość - wyjaśnia Piotr Surmacki, przedstawiciel prasowy właściciela nieruchomości.

Hotel Nowa Bochnia nieczynny. Co dalej z budynkiem obok dworca PKP?

Właściciela zmienił również budynek po dawnym hotelu Nowa Bochnia. Obecnie jest on własnością spółki Centrum Konferencyjne Bochnia, należącej do poznańskiej spółki DGW Investment. Choć jest ona w stanie likwidacji, ma pewne zamierzenia względem budynku. Na pewno nie wchodzi jednak w grę przywrócenie dawnej funkcji hotelowo-konferencyjnej.

- Wymagałoby to zainwestowania na poziomie 20 mln zł. W Polsce jest 4,5 tys. obiektów konferencyjno-hotelowych, większość w wysokim standardzie i żeby z nimi konkurować, standard musi być wysoki. Jeśli taki nie jest, nie łapiemy się na krótkiej liście wyboru dla biznesu - wyjaśnia Piotr Surmacki.

Wstępna koncepcja nowego właściciela zakłada adaptację dawnego hotelu na apartamenty, ale bliższe realiom domu studenckiego.

- Temat jest obecnie w fazie badania jego potencjału. Zakładamy, że naszymi potencjalnymi klientami mogliby być ludzie pracujący w Krakowie i dojeżdżający z Bochni do Krakowa. Zakładamy też współpracę z agencjami pracy ws. osób z Ukrainy, które pracują w Krakowie - dodaje Piotr Surmacki.

Apartamenty w dawnym hotelu Nowa Bochnia miałyby być płatne miesięcznie, a ich lokatorzy mieliby do dyspozycji kuchnię. Początkowo posiłki przygotowywaliby w niej sami, ale docelowo właściciel zakłada uruchomienie restauracji. - W zależności od klienta zapewnialibyśmy również opiekę nad dziećmi, bo dawniej na parterze hotelu znajdowało się przedszkole.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Wzrosła liczba działalności gospodarczych i spółek z kapitałem ukraińskim

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto