Salki udało się jednak doraźnie odremonotawać. Osuszono pomieszczenia, postawiono nowe ścianki działowe, wymieniono całą stolarkę, naprawiono instalacje.
Wszystko dzięki uporowi księdza Tadeusza Jarzębaka, miejscowego proboszcza i prezesa Katolickiego Stowarzyszenia Przyjaciół Niepełnosprawnych "Otwarte Serca", przy którym działa WTZ. Jak jednak podkreśla Barbara Borowiec, kierowniczka łapanowskiego WTZ, przy pracach porządkowych pomagali także terapeuci i sami podopieczni.
Udało się również doposażyć pracownie WTZ. Było to możliwe dzięki otrzymanym środkom finansowym od ubezpieczyciela i od sponsorów - w tym firmy Oknoplast z Niepołomic.
- Dziś nasz warsztat jest już w pełni wyposażony. Cieszą się jego uczestnicy, bo dla nich to drugi dom. Bywa, że jest im tu lepiej niż w swoim środowisku. Mają opiekę, uczą się czegoś nowego - mówi Borowiec.
A może to Ciebie szukamy? Zostań**miss internetu**województwa małopolskiego
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu
Sportowetempo.pl**U nas wszystko gra.**
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?