Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MOSiR Bochnia: niespodziewana wygrana rezerw

Andrzej Mizera
Trener Piątek wygrywa
Trener Piątek wygrywa archiwum
Zwycięstwem drugiej drużyny MOSiR-u Bochnia zakończyły się zmagania bocheńskiej Ligi Halowej Trampkarzy Młodszych. Mistrzem dość nieoczekiwanie zostali zawodnicy drugiej drużyny MOSiR-u, złożonej z zawodników z rocznika 1999. Trzeba przyznać, że w pełni zasłużyli na końcowy sukces. Dla nich samych był zresztą dość nieoczekiwany. O wszystkim zadecydowało pierwsze spotkanie.

W nim dość sensacyjnie pokonali swoich starszych kolegów z pierwszej drużyny. Mecz od samego początku był bardzo szybki, efektem czego były dwie bramki strzelone przez Piotra Kazka. Po tych stratach MOSiR I ruszył do odrabiania strat. Rezerwy grały agresywnie i perfekcyjnie w obronie, a dodatkowo w bramce z bardzo dobrej strony pokazał się Konrad Biernat. Faworyt nie odzyskał straconych bramek. Mało tego, stracił kolejne dwie za sprawą Dominika Juszczaka i Iwa Stopczyńskiego. Druga połowa zdecydowanie się wyrównała. Przewaga MOSiR-u I nie była już tak widoczna. Na parkiecie było wiele ciekawych akcji z obu stron, zakończonych pięknymi bramkami. Jednak i tę połowę wygrali młodsi zawodnicy, a to za sprawą wyśmienitej formy strzeleckiej Bartka Chlebka, który czterokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Pierwsza drużyna starała się trzymać kontakt. Gole dla niej zdobywali Arek Budzyn oraz Wojtek Słomka. Ostatecznie MOSiR II pokonał MOSiR I 8:3.

Po tym meczu zagrali Husaria Łapczyca i Piast Łapanów. Wygrali ci pierwsi 2:0 i jak się okazało zagwarantowało im to trzecie miejsce, gdyż w turnieju uczestniczyły tylko cztery drużyny. Piąta zgłoszona drużyna, Szreniawa Nowy Wiśnicz, nie stawiła się na zawodach. W kolejnych swoich meczach MOSiR II pokonał Piast Łapanów 2:0 (Kazek, Juszczak) oraz Husarię 4:0 (Chlebek, Juszczak, Kazek, Francuz) i dzięki tym wynikom wywalczył Mistrza Powiatu Bocheńskiego. Drugie miejsce przypadło MOSiR-owi I, który porażkę w pierwszym meczu powetował sobie dwoma okazałymi zwycięstwami po 10:0. Najpierw w takich rozmiarach odprawił drużynę z Łapanowa. Stało się to po golach zdobywanych przez Budzyna 3, Góreckiego 3, Ochlusta 2, Słomkę i Siodlarza.
Natomiast mecz z Husarią był popisem zwłaszcza w drugiej połowie Wojtka Słomki, który zdobył 7 bramek, zapewniając sobie tytuł króla strzelców. Oprócz Wojtka bramki strzelili Górecki, Ochlust i Korta. Dwie najlepsze drużyny, prowadzone zresztą przez jednego trenera Janusza Piątka, reprezentować będą Bocheński Okręgowy Związek Piłki Nożnej w finałach okręgu tarnowskiego. W Bochni mają nadzieję, że również na tym etapie pokażą się z dobrej strony.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:**Grali w karty. W ruch poszedł scyzoryk**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto