Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najgorsze po ulewach już chyba za nami, ale...

(ANS, PACH, MAW)
Choć od soboty ulewy ustały, o całkowitej stabilizacji sytuacji powodziowej w regionie nie ma jeszcze mowy. Za kilka dni przyjdzie czas na oszacowanie strat.

Choć od soboty ulewy ustały, o całkowitej stabilizacji sytuacji powodziowej w regionie nie ma jeszcze mowy. Za kilka dni przyjdzie czas na oszacowanie strat. Sporo może ich być choćby na Bocheńszczyźnie, gdzie we znaki dała się wezbrana Raba.

Wczoraj sytuacja się tam unormowała, alarm powodziowy wszczynano natomiast w nadwiślańskich gminach powiatu dąbrowskiego. Poziom wody w królowej polskich rzek znacznie przekraczał stan alarmowy.

Wisła przybiera
W niedzielę rano alarm ogłoszono w gminie Gręboszów. Przed południem poziom wody na Wiśle przekroczył tam 7 metrów. To o ponad pół metra więcej niż wynosi stan alarmowy.
- Woda dotarła tam już do podstawy wałów - relacjonowali strażacy z Dąbrowy Tarnowskiej. Alarmu spodziewano się również w gminie Szczucin.
Na początku weekendu bardziej nerwowo było w gminie Dąbrowa Tarnowska. Po ulewach woda wypełniła rowy melioracyjne, znacznie przybrały strumyki i mniejsze rzeki. Z tych ostatnich z brzegów miejscami występowała Nieczajka. Szacowano, że podtopionych zostało 200 hektarów pól. Wodę z piwnicy szkoły w Żelazówce musieli wypompowywać strażacy. Podobnie było w domu ludowym w Nieczajnej Górnej. Gmina ma już pierwsze dane o szkodach. Zaliczono do nich uszkodzenia gruntowych dróg, podmycie przyczółku mostu na ulicy Ulinów w Dąbrowie Tarnowskiej, czy zalanie sieci kanalizacyjnej w Nieczajnej Górnej. W sobotę sytuacja unormowała się na tyle, że w gminie odwołano pogotowie przeciwpowodziowe.

Groźna Biała
Pogotowie obowiązuje natomiast ciągle w pięciu gminach powiatu tarnowskiego leżących wzdłuż Białej: Ciężkowicach, Gromniku, Tuchowie, Pleśnej i Tarnowie.
Już w piątek sytuacja w Białej była pod kontrolą, ale zdecydowano się nie odwoływać pogotowia do poniedziałku w związku ze spodziewanymi opadami podczas weekendu.
Pogoda się poprawiła, nie pada już non-stop i tak intensywnie, dlatego również w rzece poziom wody zdecydowanie opadł - mówi wicestarosta tarnowski Mirosław Banach, stojący na czele sztabu przeciwpowodziowego w powiecie.
Z informacji, które dotarły do starostwa, lokalne podtopienia najbardziej dały się we znaki mieszkańcom Sieradzy i Łęgu Tarnowskiego w gminie Żabno, gdzie woda rozlała się na okoliczne pola i łąki. Tam też m.in. interweniowali tarnowscy strażacy, których wzywano do pompowania wody z zalanych piwnic.
Ucierpiały także lokalne, górskie drogi, z których w wielu gminach (m.in. w Szerzynach, Rzepienniku, Ciężkowicach) miejscami kompletnie został spłukany żwir. Dzisiaj ruszy szacowanie strat.

Woda w piwnicach
Na Bocheńszczyźnie wczoraj przed południem Raba, która w piątek przekroczyła stan alarmowy zaczęła opadać.
- Ciągle jeszcze interweniujemy i wypompowujemy wodę z piwnic domów jednorodzinnych - mówił rano dyżurny z bocheńskiej straży pożarnej. Jeszcze dzień wcześniej mieszkańcy z niepokojem patrzyli w niebo. - Woda tak bardzo się podniosła, że porwała nam drewnianą kładkę, podtopiła pola uprawne i zalała piwnice w wielu budynkach - mówił Andrzej Jeziorek, sołtys Stradomki w gminie Bochnia. W piątek w południe został ogłoszony alarm przeciwpowodziowy w Bochni, gminie Bochnia i Łapanowie. Sytuacja była groźna. - Z piątku na sobotę praktycznie nie zmrużyliśmy oka. Co pół godziny sprawdzaliśmy stan Raby - mówi Krystyna Malinowska, mieszkanka północnej części Bochni.
Na Rabie w Proszówkach rzeka w sobotę rano osiągnęła poziom 8,5 m - to dużo ponad stan alarmowy, który wynosi 7 metrów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto