Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Największym grzechem kierowców na drogach jest pycha i brak wyrozumiałości dla innych

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Ks. Damian Migacz podkreśla, aby podczas jazdy autem tolerować innych uczestników ruchu
Ks. Damian Migacz podkreśla, aby podczas jazdy autem tolerować innych uczestników ruchu Archiwum prywatne
Rozmawiamy z księdzem Damianem Migaczem, diecezjalnym duszpasterzem kierowców diecezji tarnowskiej o trwającym Tygodniu św. Krzysztofa.

FLESZ - Kryzys w branży taxi. Nawet 80% mniej kursów

od 16 lat

Wielu kierowców w regionie może się zdziwić w piątek, gdy zobaczy księdza w towarzystwie policjantów z drogówki...

Tak, na wybranym odcinku drogi w regionie tarnowskim prowadzona będzie rutynowa kontrola pojazdów z moim udziałem. Z tradycyjnym uśmiechem na twarzy będziemy przypominali, że jesteśmy chrześcijaninami za kółkiem i należy nam przestrzegać te zasady, które mówią o tym, że nie jesteśmy jedynymi użytkownikami ruchu drogowego a powinniśmy się miłować i tworzyć wspólnotę także na drogach.

Będzie pokuta zamiast mandatów?

Będę rozdawał na pewno wszystkim obrazki z modlitwą do świętego Krzysztofa, ale jeśli ktoś ewidentnie naruszy przepisy prawa drogowego, to jak najbardziej pouczenie przez mundurowych będzie się należało. Poproszę jednak policjantów, aby w tym dniu przychylnym okiem popatrzyli na wszystkich, których będą zatrzymywać.

Jakie są największe grzechy kierowców?

Największym grzechem jest pycha. To taka samoistność na drodze, że "mi się wszystko należy". I stąd właśnie rodzą się inne uchybienia czyli niekulturalne trąbienia na ulicy, taki brak wyrozumiałości. Myślę, że ta zasada ruchu drogowego dotycząca ograniczonego zaufania w naszym slangu chrześcijańskim powinna brzmieć "miłuj nie tylko siebie, ale też innych".

Święty Krzysztof, który patronuje kierowcom ma chyba coraz więcej pracy. Auta są coraz lepsze, szybsze, a to sprawia, że niektórzy kierowcy tracą głowę...

Zgadza się, ale wiem że są już plany, aby wprowadzić przepisy dla całej Europy, które mówią, że nie będzie można wyjechać z salonu samochodem, który nie jest wyposażony w odpowiednie systemy bezpieczeństwa. Między innymi ma to być taki system, który nie pozwoli wejść nietrzeźwemu kierowcy do samochodu czy czujniki laserowe, które będą rozpoznawały przeszkodę przed samochodem i spowodują jego zatrzymanie. Więc to będą takie elementy, które pozwolą świętemu trochę Krzysztofowi ulżyć w pracy (śmiech)

Święto patrona kierowców to również czas święcenia pojazdów. To takie nasze duchowe ubezpieczenie przed wypadkiem?

Strzeżonego Pan Bóg strzeże. Każdy prawdziwy wierzący chrześcijanin wsiadając do samochodu powinien wykonać znak krzyża,wierząc w to, że Pan Bóg pobłogosławi nam także te pojazdy, aby się nie psuły i pozwoliły bezpiecznie dojechać do wyznaczonego celu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Największym grzechem kierowców na drogach jest pycha i brak wyrozumiałości dla innych - Tarnów Nasze Miasto

Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto