Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe Rybie/Kamionna. Wraca temat budowy drogi dojazdowej do mostu na granicy powiatów

Tatiana Biela
Most w Kamionnej oddano do użytku w maju 2011 roku. Od tego czasu przeprawa jest wykorzystywana tylko w niewielkim stopniu
Most w Kamionnej oddano do użytku w maju 2011 roku. Od tego czasu przeprawa jest wykorzystywana tylko w niewielkim stopniu arch. Polska Press
Władze powiatu limanowskiego zapowiadają wspólne działania czterech samorządów, mające na celu poprawę jakości dróg dojazdowych do mostu na granicy miejscowości Nowe Rybie (gm. Limanowa) oraz Kamionna (gm. Trzciana). Most został oddany do użytku w 2011 roku, ale utrudniony dojazd od strony Limanowej powoduje, że kierowcy rzadko korzystają z tej przeprawy.

FLESZ - Rewolucja dla kierowców. Te zmiany musisz znać

Mieczysław Uryga, starosta powiatu limanowskiego nie kryje, że chciałby rozwiązać problem z dojazdem do mostu jeszcze w tej kadencji.

- Chcemy w końcu załatwić tę „historyczną sprawę”. Były różne obiecanki, ale nie będę do tego powracał. Są w powiecie sprawy niezałatwione, my staramy się je załatwiać - deklarował na sesji rady gminy.

Uryga spotkał się w tej sprawie z Adamem Kortą, starostą bocheńskim.

- Obiecał, że włączy się w to przedsięwzięcie, aby poprawić dojazd od strony powiatu bocheńskiego - mówi.

Wyjaśnia również, że na razie rozmowy są na etapie wstępnym

- Analizujemy różne koncepcje rozwiązania tej sprawy. Potem ustalimy plan działania, który będziemy konsekwentnie realizować - deklaruje.

Trzeba wykupić grunty

Droga do mostu od strony powiatu limanowskiego należy do gminy Limanowa. Dojazd jest tak trudny, że kierowcy ciężarówek i tirów na rezygnują z wyboru tego połączenia.

- O rozwiązaniu tego problemu mówi się w regionie od wielu lat - mówi Jan Myszka, sołtys Nowego Rybia.

Sam, ponad 10 lat temu, rozmawiał z właścicielami działek sąsiadujących z drogą o ich wykupie.

Był projekt nowego, łatwiejszego dojazdu, przebiegał on jednak przez teren będący w rękach prywatnych właścicieli - opowiada.

Mowa tutaj o odcinku długości około 700 metrów, zaś nowa droga miała liczyć 22 metry szerokości.

- Właściciele działek wyrazili wstępnie zgodę na ich wykup, ale ostatecznie nie podjęto w tej sprawie żadnych działań- mówi sołtys Nowego Rybia.

Deklaruje, że jest gotowy na rozmowy z obecnymi właścicielami gruntów choć, jak zauważa, zmieniły się realia ekonomiczne.

- Będzie pewnie trzeba na nowo ustalić ceny wykupu, bo stare są raczej nieaktualne - przewiduje.

Spotkanie samorządowców

Janusz Skrzekut, wójt gminy Limanowa, także chce rozwiązać problem trudnego dojazdu do mostu.

- Spotkaliśmy się z samorządowcami z powiatu bocheńskiego, by wstępnie uzgodnić nasze stanowiska - mówi.

Tłumaczy, że na razie nie podjęto żadnych wiążących decyzji tym bardziej, że sprawa dotyczy kilku samorządów.

- Oczywiście nasza gmina, jako właściciel drogi, będzie starała się pozyskać środki zewnętrzne na budowę nowego dojazdu - mówi.

Ta droga to kuriozum

Adam Korta, starosta bocheński, zwraca uwagę na problemy związane ze statusem drogi.

- Od strony naszego powiatu droga prowadząca do mostu to droga powiatowa, a po drugiej mamy drogę gminną. To swoiste kuriozum, bo nie może być w połowie drogi zmiany jej kategorii - przekonuje.

Korta spotkał się jesienią ubiegłego roku ze starostą limanowskim, aby nakłonić go do uregulowania statusu tego połączenia.

- Proponowaliśmy przebudowę drogi od strony Limanowej w standardzie powiatowym i połączenie obydwóch stron - mówi.

Dodaje, że bocheńskie starostwo powiatowe jako pierwsze wykonało najważniejszy ruch czyli samą budowę mostu.

- Kolejnym elementem powinna być modernizacja drogi po stronie limanowskiej - podkreśla.

Pechowy most

Most na granicy Nowego Rybia i Kamionnej ma za sobą trudną historię. Budowę przeprawy rozpoczęto na początku lat 70 - tych ubiegłego wieku, ale dokończono ją dopiero po 40 latach. Sam most liczy 135 metrów długości i został postawiony 12 metrów nad przepływającym poniżej potokiem.

Oficjalne otwarcie przeprawy odbyło się w maju 2011 roku, zaś budowa mostu kosztowała jedynie 3,5 mln zł. Intencją jego pomysłodawców było skrócenie połączenia pomiędzy powiatem limanowskim a ziemią tarnowską i samym Tarnowem. Na razie jednak przeprawa tylko w minimalnym stopniu spełnia pokładane w niej nadzieje.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto