To wielkie wydarzenie dla wiśniczan, a także dla przedstawicieli rodziny Lubomirskich. W tym roku mija bowiem 360 lat od śmierci założyciela miasteczka. Stanisław Lubomirski został pochowany w 1649 roku w krypcie grobowej pod kościołem klasztornym w Nowym Wiśniczu. Było to wówczas mauzoleum rodowe. W 1951 roku, kiedy likwidowano kryptę, sarkofag z ciałem Lubomirskiego trafił do pomieszczeń dla służby wiśnickiego zamku.
Kilka tygodni temu nowi administratorzy zamku (od września obiektem zawiaduje samorząd Nowego Wiśnicza) zdecydowali się przenieść piękny sarkofag do krypty utworzonej pod kaplicą zamkową. - Czułem taką potrzebę. Zresztą tak wybitny człowiek, zdaniem wielu osób, z którymi to konsultowałem, powinien spoczywać w miejscu godnym, związanym z funkcją sakralną - mówi Stanisław Gaworczyk, burmistrz Nowego Wiśnicza.
Do krypty po kaplicą zostały przeniesione także wszystkie siedemnastowieczne sarkofagi znajdujące się na wiśnickim zamku. Decyzję poprzedziły konsultacje z historykami, a także przedstawicielami rodu Lubomirskich. Konieczne było również przeprowadzenie odpowiednich badań.
Otwarcie krypty zlokalizowanej pod kaplicą zamkową zaplanowano na godzinę 15 w niedzielę, 29 listopada. Podczas uroczystości będzie można zapoznać się z inskrypcjami, które przy okazji tych przenosin zostały przetłumaczone na język polski. W programie uroczystości zaplanowano przeniesienie doczesnych szczątków Stanisława Lubomirskiego do kaplicy zamkowej, widowisko historyczne "Ars Moriendi" oraz uroczystą mszę świętą i egzekwie żałobne (ceremonie pogrzebowe).
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?