Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Wojnicza. Decyzja w czwartek

Andrzej Skórka
W czwartek wieczór ma zapaść decyzja nadzoru budowlanego w sprawie oddania do użytku pierwszego odcinka obwodnicy Wojnicza.

Za kilka dni pojadą nim samochody. Ukończony odcinek trasy ułatwi wkrótce również komunikację między węzłem autostrady w Wierzchosławicach, a krajową "czwórką" w Wojniczu. Gdyby po wtorkowym tragicznym wypadku w Łapczycy zakaz wjazdu dla TIR-ów na A-4 został zniesiony, ciężarówki mogłyby tu zyskać alternatywny dla Tarnowa zjazd z autostrady. Nie prędzej jednak niż na wiosnę, bo na razie trwa remont linii kolejowej przecinającej drogę.

Budowa obwodnicy Wojnicza trwa od kilkunastu miesięcy. Jej północna część jest w stu procentach gotowa od kilku tygodni. Nie brakuje pasów na jezdni i oznakowania.

- Nieco przedłużały się tylko formalności związane z odbiorem inwestycji - mówi Roman Ciepiela, wicemarszałek Małopolski odpowiedzialny za komunikację. To właśnie samorząd województwa buduje obwodnicę. W ubiegłym tygodniu inspektorzy nadzoru wreszcie jednak skontrolowali gotową drogę. - W czwartek wydamy decyzję o pozwoleniu na jej użytkowanie - zapowiedział wczoraj Łukasz Budzoń z Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Krakowie.

- Na przygotowanie otwarcia obwodnicy potrzebujemy dosłownie kilku dni - twierdzi Roman Leśniak z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie, prowadzącego całą inwestycję.

Czekający na kierowców pierwszy fragment obwodnicy Wojnicza ma około 2,3 kilometra długości. Rozpoczyna się na wojnickim węźle dawnej krajowej "czwórki". Omija zabudowania centrum miasteczka oraz Dębiny Łętowskiej. Dalej na północ droga wojewódzka nr 975 prowadzi aż do węzła autostrady w Wierzchosławicach.

Problem w tym, że na razie dotarcie do samego węzła A-4 będzie jednak niemożliwe. Powodem jest remont linii kolejowej i zamknięcie przejazdu drogą 975 pod przebudowywanym wiaduktem w Bogumiłowicach. Kłopot powinien zniknąć na wiosnę.
- Jadące z południa samochody dostaną się tędy do autostrady bez konieczności wjeżdżania do Tarnowa - zauważa wicemarszałek Ciepiela. Przedłużenie obwodnicy od Dębiny Łętowskiej aż do ronda przy zjeździe z A-4 w Wierzchosławicach ma się rozpocząć jeszcze w tym roku.

Gotowy na chwilę obecną północny fragment obwodnicy Wojnicza ma 7 metrów szerokości, pobocza oraz chodniki i ekrany akustyczne. Kosztował ponad 13 mln zł. Roboty sfinansowano w większości z funduszy unijnych. Dla wojniczan rychłe jej otwarcie to doskonała wiadomość.

- Jeszcze bardziej będziemy się cieszyć, kiedy do użytku oddany zostanie drugi fragment obwodnicy. Wtedy TIR-y ostatecznie opuszczą centrum miasta - mówi Wojciech Janus, zastępca burmistrza Wojnicza.

Południowy odcinek obwodnicy - od węzła starej "czwórki" do Wielkiej Wsi - jest już w budowie. Liczy prawie 5 kilometrów długości. Według planów, za rok także po nim będą mogły pojechać samochody.

Nowe drogi poprawią komunikację z autostradą A-4

Nowe drogi powstające pod Tarnowem stanowić będą zjazd z autostrady w Wierzchosławicach, a jednocześnie zachodnią obwodnicę Tarnowa. Takiej obwodnicy GDDKiA Tarnowowi nie zdecydowała się wybudować. W rezultacie ten ciężar na swoje barki wzięła Małopolska. Prócz budowy nowej trasy omijającej Wojnicz sfinansuje również podobną drogę, którą kierowcy omijać mają kolejne małe miejscowości. Pierwszy etap rozpocznie się już w tym roku. To budowa drogi wyprowadzającej ruch kołowy poza zabudowania Łętowic. Kolejnym będzie m.in. budowa wiaduktu nad linią kolejową, a także obwodnicy Wierzchosławic, która kończyć będzie się na wysokości Niwki koło Radłowa.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto