Oświęcim. Prezydent Janusz Chwierut i Rada Miasta Oświęcim na półmetku kadencji. Sukcesy i porażki jednych i drugich [ZDJĘCIA]

Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Janusz Chwierut, poseł na Sejm V i VI kadencji z listy Platformy Obywatelskiej, w latach 2011–2014 pełnił obowiązki prezydenta Oświęcimia, a od 2014 r. został wybrany na ten "stołek". W ostatnich wyborach samorządowych wygrał już w pierwszej turze. Mieszkańców przekonał do siebie dotychczasowymi efektami i lepszą wizją miasta.

- Staram się realizować mój program "Nowa dekada. Oświęcim 2030", który przedstawiłem ubiegając się o stanowisko prezydenta miasta

– mówi Janusz Chwierut, prezydent Oświęcimia. - W tym czasie udało się nam utrzymać dynamikę rozwoju Oświęcimia, która jest zauważalna od kilku lat. Wykonaliśmy wiele inwestycji, które zapowiadałem w programie wyborczym "Nowa dekada. Oświęcim 2030". Kluczowym obszarem jest budownictwo mieszkaniowe, w tym inwestycje realizowane przez Oświęcimskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, ale też tworzenie dobrych warunków do rozwoju budownictwa deweloperskiego i indywidualnego – dodaje.

Spółka miejska w systemie tzw. odroczonej własności oddała w ubiegłym roku mieszkania w nowym budynku na osiedlu Stare Stawy, kolejny budynek przy ul. Sadowej gotowy będzie pod koniec roku. Rozpoczęła się też budowa następnego. Jest też oferta zamieszkania w domach w zabudowie szeregowej. Mieszkania powstają również w odnowionych kamienicach w Starym Mieście.
Poprawa stanu dróg miejskich i budowa nowych, to kolejna spełniona obietnica wyborcza. Zmodernizowano m. in. ul. Prusa, Orzeszkowej, Młyńską, Cyprysową, Garbarską i Krętą. Powstała nowa droga, ul. Sikorskiego. Podobnie jak w Starym Mieście, gdzie przedłużono ul. Żwirki i Wigury. Odnowiono też część ul. Zaborskiej, niedługo zakończy się też przebudowa ul. Piłsudskiego. Na funkcjonalności zyskało kilka innych dróg. Wśród nich ul. Wysokie Brzegi, Wiejska, ul. Pod Borem i wiele innych.

- Łączny koszt inwestycji drogowych opiewa na ponad 20 mln zł

– informuje prezydent Janusz Chwierut. - Poprawiamy jakość dróg powiatowych we współpracy ze Starostwem Powiatowym. Wspólnie przebudowaliśmy ul. Olszewskiego, Powstańców Śląskich i Tysiąclecia. W tym obszarze mieści się też budowa S1 wraz z obwodnicą i mostem na Sole, która jest inwestycją Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Od jej budowę miasto zabiega od wielu lat i uczestniczyło w każdym etapie przygotowań, począwszy od spotkań z inwestorem, projektantami, parlamentarzystami czy ekspertami UNESCO. Udało się pogodzić wiele rozbieżnych interesów. Teraz liczę, że zgodnie z zamierzeniem inwestora budowa ruszy w przyszłym roku, a zakończy pod koniec 2024 roku – dodaje.

Ważną inwestycją była też rozbudowa Dziennego Domu Pomocy i stworzenie oddziału dla osób chorych na demencje, w tym alzheimera. W Małopolsce zachodniej i powiecie oświęcimskim nie ma drugiej dziennej placówki o takim zakresie usług.
Wśród sukcesów prezydent Janusz Chwierut wymienia też oddanie do użytku Park and Ride, Osiedlowego Domu Kultury na Zasolu, Parku Pokoju na os. Chemików i podziemnych tuneli pod zamkiem.

Jak podkreśla prezydent Oświęcim postawił też na nowoczesną komunikację i walkę ze smogiem. W mieście pojawiły się tablice informacji pasażerskiej, biletomaty i pierwszy autobus elektryczny i hybrydowe. Jest stacja pomiaru zanieczyszczenia powietrza, w tym roku zakończy się wymiana starych pieców w budynkach komunalnych. Mieszkańcy mogą korzystać z dopłat do wymiany „kopciuchów” w domach jednorodzinnych. Na przestrzeni ostatnich lat udało się zlikwidować 542 stare kotły, a na dotacje z miejskiej kasy wydano łącznie blisko 3 mln zł. Przyjęta została uchwała intencyjna, która zakłada wprowadzenie zakazu palenia węglem w Oświęcimiu od 2030 roku.

- Niewątpliwie najtrudniejszą sytuacją z jaką przyszło się nam zmierzyć jest pandemia koronawirusa

– wyznaje prezydent Janusz Chwierut. - To jest niespotykanie trudny czas dla mieszkańców i samorządu. Musimy dzisiaj działać odpowiedzialnie. Zapewnić właściwe i bezpieczne funkcjonowanie miasta. Wydaje mi się, że to w dużej mierze nam się udało. Mamy jeszcze wiele projektów, ale kadencja jeszcze się nie skończyła. Chcemy, aby inwestycje służyły rozwojowi miasta, a Oświęcim był miejscem ciekawych wydarzeń i spotkań ludzi. Miastem, którym będzie się dobrze mieszkało, a oświęcimianie będą z niego dumni – dodaje.

Jak dodaje, porażki są czymś oczywistym, trudno ich uniknąć.

- Niepowodzenia raczej mnie motywują

– mówi Janusz Chwierut. - W kategorii porażek lokuję zmniejszanie dochodów miast i gmin, które w mojej ocenie jest próbą ograniczenia przez rządzących roli samorządów i zmierzaniem w kierunku centralizacji państwa. Doświadczenia ostatnich lat pokazały jak ważna jest współpraca prezydenta z radą. Wspólnie z radnymi z mojego komitetu wyborczego zbudowaliśmy 13-osobową koalicję. Pracujemy w zgodzie dla dobra miasta. Zachęcam też do współpracy radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz radnego niezrzeszonego Jana Adamaszka. Wszyscy, którzy chcą pracować dla Oświęcimia są mile widziani. Sprawy miasta są ważniejsze od dzielących nasz różnic politycznych – dodaje.

Radnych Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta nie udało nam się namówić na podsumowanie pracy radnych i prezydenta. Za to przywołany przez włodarza Jan Adamaszek, chętnie dzieli się spostrzeżeniami. Jest debiutantem w Radzie Miasta.

- Prezydent ma swoje ambicje i „pomysł” na miasto

– mówi Jan Adamaszek. - W przypadku zadań własnych gminy, w szczególności oświata, kultura, budownictwo społeczne, drogi, ulice i chodniki jest dobrze, natomiast pozostałe zadania jak sport, parkingi, przedszkola, żłobki,  lokale socjalne „leżą”. Mamy i klika projektów i przedsięwzięć miasta czyli pana prezydenta, które zaliczam do niewypałów – dodaje i wylicza. „Cafe Rynek” który funkcjonował przez pół roku na płycie rynku kosztem 268 tys. zł plus 16 tys. zł rozebrania. Bilans strat ok. 50 tys. zł. Słabo wykorzystana hala przy SP 8 wraz z podziemnym parkingiem, który świeci pustkami. Koszt 13,2 mln zł. To samo z „Park&Ride”, gdzie samochody nie parkują, a kosztował 20,4 mln zł w tym środków z budżetu miasta 6,3 mln.

- Brak pomocy klubowi Soła. Potrzeba było ok. 140 tys. zł dotacji celowej, aby drużyna seniorów wystartowała w rozgrywkach III ligi sezonu 2019/20. Natomiast w tym samym czasie 600 tys. zł ( 1,2 mln na cały sezon) poszło na seniorski hokej poprzez twór pn. Oświęcimski Sport – wylicza Jan Adamaszek. - Klapą jest też „łąka" na Kamieńcu, zwana parkiem Pojednania Narodów, zrobiona za 4,5 mln, a przygotowywana pod teren koncertów Live Festival Oświęcim. Teren okazał się zbyt miękki a fundacja Maciborka zbankrutowała – dodaje.

Po stronie porażek wymienia również przetarg na wykonanie tzw. kładki duchów nad Sołą za ok. 31 mln zł, który nie doszedł do skutku i próbę likwidacji SP nr 3.

- Jestem zwolennikiem aby projekty i przedsięwzięcia, które nie są zadaniami własnymi miasta, były konsultowane z mieszkańcami, ponieważ mieszkańcy mają świetne rozeznanie we własnych potrzebach

– mówi radny Jan Adamaszek. - Z kolei jakoś nic nie słyszy się o otwartym kąpielisku wraz z terenami rekreacyjnymi, obiecywanymi przez prezydenta w kampanii wyborczej – dodaje.

Dla kolejnej radnej ważne są zwykłe sprawy mieszkańców.

- Za mną połowa niełatwej kadencji radnej Rady Miasta Oświęcim. To dla mnie nowe doświadczenie, z którym staram się zmierzyć najlepiej, jak potrafię

– mówi radna Agnieszka Komendera z ugrupowania KOS 2018. - Moim największym sukcesem tej kadencji jest wygrana walka o Szkołę Podstawową nr 3. Wspólnymi siłami, poprzez determinację i zaangażowanie rodziców, grona pedagogicznego, pracowników i sympatyków szkoły, udało się uniknąć jej likwidacji. Dziś z powodzeniem może służyć nowym uczniom – podkreśla.

FLESZ - Rachmistrzowie ruszyli w teren. Trwa Narodowy Spis Powszechny