Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oszust chciał wyłudzić od 54-latki z Tarnowa 400 tys. zł. Wpadł w zasadzkę, którą kobieta przygotowała wspólnie z policjantami

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
Policjanci zatrzymali oszusta przy jednym z bloków w Tarnowie. Naciągacz myślał, że w reklamówce przekazanej przez 54-latkę jest 400 tys. zł
Policjanci zatrzymali oszusta przy jednym z bloków w Tarnowie. Naciągacz myślał, że w reklamówce przekazanej przez 54-latkę jest 400 tys. zł archiuwm/KMP Tarnów
Sceny jak z filmów rozegrały się przy jednym z bloków w Tarnowie. 54-latka postanowiła dać nauczkę oszustom, którzy próbowali wyłudzić od niej 400-tysięcy złotych. Z pomocą policjantów zastawiła na nich pułapkę.

Oszust chciał wyłudzić od tarnowianki 400 tys. zł

Kiedy kilkanaście dni temu do 54-letniej tarnowianki zadzwonił telefon stacjonarny, a głos w słuchawce podał się za policjanta i zażądał pieniędzy, kobieta bez wahania rozłączyła połączenie. Inaczej było w zeszłym tygodniu, gdy usłyszała dźwięk telefonu w środku nocy.

Wybudzona ze snu kobieta podniosła słuchawkę i usłyszała, że jej syn spowodował wypadek i potrącił kobietę w ciąży, która teraz w szpitalu walczy o życie. Mężczyzna jednak nie trafi do więzienia, gdy tarnowianka wypłaci policjantom 400 tysięcy złotych kaucji.

Kobieta od razu zorientowała się, że ktoś próbuje ją oszukać, ponieważ nie ma dzieci. Postanowiła dać naciągaczom nauczkę.

Policyjna zasadzka na oszusta

Z telefonu komórkowego zadzwoniła do policjantów z Mościc, którzy po chwili przyjechali w rejon jej miejsca zamieszkania. 54-latka przez cały ten czas kontynuowała również rozmowę z oszustem z telefonu stacjonarnego. Ten powiedział jej, że za kilka minut przed blok podejdzie policjant niemundurowy i odbierze od niej pieniądze na kaucję dla syna.

Kobieta przygotowała reklamówkę, jednak zamiast pieniędzy umieściła w niej pogniecione gazety. Mężczyzna pojawił się przy bloku, a 54-latka zapytała, czy jest policjantem, któremu ma dać pieniądze. Ten potwierdził. Gdy tarnowianka przekazywała mu reklamówkę, z ukrycia wyskoczyli prawdziwi policjanci i zatrzymali oszusta.

Tarnowska policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań

49-latkowi z Mazowsza przedstawiono zarzuty usiłowania oszustwa oraz posiadania środków zabronionych. Znaleziono przy nim kilkanaście gramów amfetaminy.

Mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Tarnowie, a następnie do sądu, który przychylił się prokuratorskiego wniosku i zastosował wobec 49-latka areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy.

Policjanci nie wykluczają w tej sprawie kolejnych zatrzymań i apelują do mieszkańców o jeszcze większą czujność, zwłaszcza że ostatnich tygodniach praktycznie nie ma dnia, by ktoś nie wpadł w sidła oszustów.

- Jeśli ktokolwiek próbuje nam wmówić, że ktoś z naszych bliskich spowodował wypadek i trzeba wpłacić kaucję, natychmiast rozłączajmy takie połączenia i nie wdawajmy się w dyskusje – przypomina asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie.

Dodaje, że pomysłowość oszustów jest coraz większa i wykorzystują oni różne metody, by wyłudzić pieniądze.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto