Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PALIWA - Szukają gazu na kaliskim polu

EMKA
Cztery ważące po 20 ton pojazdy przemierzają pola i lasy na północnych obrzeżach Kalisza. Co kilkadziesiąt sekund zatrzymują się po to, aby za pomocą ogromnych wibratorów zatrząść ziemią.

Cztery ważące po 20 ton pojazdy przemierzają pola i lasy na północnych obrzeżach Kalisza. Co kilkadziesiąt sekund zatrzymują się po to, aby za pomocą ogromnych wibratorów zatrząść ziemią. Uzyskane w ten sposób fale sejsmiczne mają pomóc w odkryciu obszarów, na których mogą występować ropa naftowa lub gaz ziemny.
O tym, że pod Kaliszem mogą znajdować się cenne złoża wiadomo już od połowy lat 70., kiedy przeprowadzono pierwsze badania. Po 30 latach fachowcy z Geofizyki Kraków wrócili tu z najnowocześniejszym sprzętem na zlecenie brytyjskiego konsorcjum Aurelian Oil & Gas. Przez najbliższe tygodnie zajmować się będą wywoływaniem i zapisywaniem sygnałów sejsmicznych, które potem zostaną przetworzone i zanalizowane.
Fachowcy z Geofizyki Kraków pracują w czworokącie: Kalisz - Gołuchów - Stawiszyn - Koźminek.
- To rejony perspektywiczne, w których już wcześniej prowadzone były badania - tłumaczy geofizyk Tomasz Cholewa.
Badania sejsmiczne mogą odmienić losy gmin znajdujących się na północ od Kalisza. Ewentualne odkrycie złóż gazu oznaczać będzie znaczne dochody w postaci podatku od nieruchomości, a nawet pewien udział w zyskach firmy wydobywającej paliwo. Nie oznacza to jednak zasadniczej zmiany charakteru terenu. Mogą pojawić się wieże wiertnicze i inne urządzenia, ale zajmują one stosunkowo niewielką powierzchnię, więc rolnictwo będzie mogło dalej się rozwijać, a wydobywanie paliw będzie jedynie dodatkiem.
Prace wykonywane są najbardziej nowoczesną metodą sejsmiczną. Cztery pojazdy zwane wibratorami wolno przesuwają się wzdłuż wytyczonych wcześniej linii. Co kilkadziesiąt sekund zatrzymują się i za pomocą wysuwanego z podwozia specjalnego urządzenia hydraulicznego wytwarzają drgania gruntu o częstotliwości od kilku do kilkudziesięciu herców. Powstała w ten sposób fala sejsmiczna, po odbiciu od kolejnych warstw podłoża aż do głębokości 3-4 kilometrów, rejestrowana jest przez rozłożone na ziemi czujniki - geofony.
Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu [

Ziemi Kaliskiej

](http://prasa24.pl)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto