Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parkowanie w Bochni zdrożeje blisko o połowę. Tak zdecydowało ...sześcioro radnych, pozostali wstrzymali się lub byli przeciw

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Opłaty za parkowanie w Bochni od 2018 roku pobierane są za pośrednictwem parkomatów
Opłaty za parkowanie w Bochni od 2018 roku pobierane są za pośrednictwem parkomatów arch. Tomasz Rabjasz
Niepopularna dla kierowców decyzja zapadła podczas kwietniowej sesji rady miasta w Bochni. Już za nieco ponad miesiąc wzrosną opłaty za parkowanie. W przypadku pierwszej najniższej stawki za pół godziny postoju wzrośnie ona o sto procent, z 50 groszy do złotówki. Za zmianami zagłosowało jedynie sześcioro radnych, jedenaście osób wstrzymało się od głosu, a trzy były przeciw. Mimo to nowe przepisy wejdą w życie.

Przyjęta w czwartek 27.04 uchwała nowelizuje stawki, przyjęte pod koniec marca 2022 roku. Opłaty za parkowanie na terenie Bochni wzrośnie i to znacząco.

W przypadku opłaty za pierwsze pół godziny postoju wzrost będzie aż dwukrotny, bo z obecnych 50 groszy poszybuje do złotówki.

Za pierwszą godzinę postoju zapłacimy 3 zł zamiast 2 zł, za drugą - 3,60 zł zamiast 2,40 zł, za trzecią - 4,30 zł zamiast 2,80 zł, a za czwartą i kolejne godziny - 3 zł zamiast dotychczasowych 2 zł.

"Strefa Płatnego Parkowania charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu z niewielką rotacją parkujących pojazdów. Kierowcy często zostawiają auta na dłuższy czas, co blokuje dostęp do znajdujących się w ich pobliżu lokali usługowych, sklepów, urzędów itp. Obecne stawki opłat za parkowanie nie zachęcają kierowców do krótkiego parkowania i rotacji pojazdów w SPP. Dodatkowym argumentem przemawiającym za podniesieniem przedmiotowych stawek jest zwiększenie wpływów ze SPP z przeznaczeniem na remont i utrzymanie dróg gminnych oraz parkingów" - czytamy w uzasadnieniu.

Zmiany wejdą w życie z dniem 1.06.2023. Wywołało to kontrowersje, bo umowa z operatorem upływa dopiero z końcem roku, a do jego kieszeni wpływa część opłaty (obecnie 32 proc.). Decyzja radnych oznacza więc większe wpływy nie tylko do kasy miasta, ale i do kieszeni prywatnej firmy.

Mimo że uchwała została przyjęta, przegłosowano ją zaledwie sześcioma głosami. Za zmianami rękę podnieśli radni: Marta Babicz, Bogusław Dźwigaj, Edward Dźwigaj, Eugeniusz Konieczny, Łucja Satoła-Tokarczyk i Kazimierz Ścisło.

Przeciw zagłosowali Jerzy Lysy, Janusz Możdżeń i Damian Słonina. Największa, bo aż jedenastoosobowa grupa radnych wstrzymała się od głosu. Byli to: Zenona Banasiak, Marek Bryg, Stanisław Dębosz, Andrzej Dygutowicz, Celina Kamionka, Bogdan Kosturkiewicz, Anna Morajko, Kinga Przyborowska, Krzysztof Sroka, Alicja Śliwa i Kazimierz Wróbel. W sesji nie uczestniczył radny Jan Balicki.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Ćwiczenia strażackie w jednym z zakładów produkcyjnych w Bochni

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto