Pochodzący z Tarnowa Marcin Hycnar zagra główną rolę w polskiej wersji serialu "Sługa narodu". W oryginale występował Wołodymyr Zełenski

FLESZ - Wojna o zboże osłabia ukraińską gospodarkę. Komentarz

Satyryczny serial „Sługa narodu” był wielkim hitem w Ukrainie. To dzięki tej produkcji Wołodymyr Zełenski, który zagrał główną rolę, zyskał olbrzymią popularność, na fali której zwyciężył w 2019 roku w wyborach prezydenckich w Ukrainie.

Ukraiński serial ma mieć jeszcze w tym roku swój polski odpowiednik. Prawa do realizacji polskiej wersji serialu „Sługa narodu” zakupiła Telewizja Polsat. Niedługo mają rozpocząć się zdjęcia. W tytułowej roli zobaczymy tarnowianina. Informację o tym, że Marcin Hycnar został wybrany w wewnętrznym castingu do roli Zełenskiego podał portal Wirtualne Media. O rolę ubiegać się mieli również Piotr Adamczyk, Maciej Stuhr i Borys Szyc.

- Uważam, że nie można było znaleźć lepiej, bo jest naprawdę istotne podobieństwo jeśli chodzi o aparycję prezydenta Ukrainy i Marcin Hycnara, co w połączeniu z jego talentem, pracowitości i ambicjami może dać ciekawy efekt – komentuje Łukasz Maciejewski, krytyk filmowy i teatralny.

Marcin Hycnar pochodzi z Tarnowa, a pierwsze kroki w karierze aktorskiej stawiał w szkolnej grupie teatralnej Tuptusie. Jest absolwentem I LO w Tarnowie oraz Akademii Teatralnej w Warszawie. Był aktorem Teatru Narodowego w Warszawie, grał także w filmach i serialach - m.in. „Barwach Szczęścia”.

Swoje losy związał ponownie z Tarnowem w 2017 roku, gdzie przez trzy lata pracował jako dyrektor artystyczny Teatru im. Ludwika Solskiego. Odpowiadał nie tylko za dobór repertuaru, ale też sam reżyserował spektakle. - Marcin to ogromny profesjonalista. Trzymamy za niego kciuki – mówi Matylda Baczyńska, aktorka i obecna dyrektor artystyczna "Solskiego".

W 2020 roku Hycnar został dyrektorem Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi. Aktorem jest również jego młodszy brat - Jędrzej.