Przeciwnik podwyższania podatków od nieruchomości, zwolennik tezy, że to rosnąca liczba firm rekompensuje niższe opodatkowanie, czyli prezydent miasta Jarosław Ferenc - zmienia zdanie. W Radomsku po 13 latach podatki znów wzrosną?
Niestety, liczby i finanse są dla miejskiego budżetu bezlitosne. - Sytuacja budżetowa jest trudna. Od tego roku aż do roku 2023 wpływy z podatku będą mniejsze o 3,2 mln zł. Ma to związek z firmą JYSK, która nadpłacała podatek od nieruchomości. Tę brakującą kwotę musimy gdzieś znaleźć - mówi Jarosław Ferenc. - Będę pewnie wnioskował o podwyższenie podatków, nie wiem jednak, o ile procent i czy dla wszystkich, czy tylko wybranych grup. Ale musimy powiedzieć wprost, że nawet gdyby podatki dla wszystkich wzrosły o 10 proc, dla budżetu to da rocznie 2,3 mln zł. Więc i tak zabraknie nam 1 mln zł do tej kwoty, która była wcześniej. Mamy nadzwyczajną sytuację.
Wzrost podatku o 10 proc., jak twierdzi prezydent, to maksimum, na jakie miasto może sobie pozwolić. Dlatego, w poszukiwaniu dodatkowych pieniędzy pomóc ma program oszczędnościowy. Zmniejszono wynagrodzenia prezesów spółek, pieniądze mają być zaoszczędzone na procedurach związanych z zamówieniami publicznymi...
Projekt podwyższenia stawek podatków został już przedstawiony radnym miejskim. Będzie skonsultowany również z lokalnymi przedsiębiorcami...
Czytaj więcej w tygodniku "Co Nowego", w piątek z "Dziennikiem Łódzkim".
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?