Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podhale: szykują fotoradar dla piratów na motorach

Tomasz Mateusiak
Podhalańscy samorządowcy postanowili powiedzieć dość serii wypadków, jakie przez ostatnie lata mieli motocykliści szalejący na Piątkowej Górze, czyli najbardziej krętym odcinku zakopianki. By wreszcie na popularnych "patelniach" przestali ginąć ludzie, chcą ustawić w tym miejscu fotoradar, który uderzy po kieszeni kierowców jednośladów rozwijających nadmierną prędkość. Takie rozwiązanie ma jednak tyle samo zwolenników co przeciwników.

- Nie możemy dalej z założonymi rękami patrzeć jak ludzie giną bądź zostają kalekami na Obidowej (inna nazwa Piątkowej Góry) - mówi Antoni Rapacz, pochodzący z Rabki radny powiatu nowotarskiego, który poparł wniosek o ustawienie na "patelniach" fotoradaru. - Moim zdaniem, tylko takie urządzenie może spowodować, że ci młodzi ludzie będą na tych zakrętach zwalniać i przestaną ryzykować życie własne, a także - co ważniejsze - życie innych kierowców. Przecież szalejące na tych zakrętach motocykle czasem przejeżdżają dosłownie o centymetry od samochodów.

Ustawienie fotoradaru nie będzie jednak proste. Najpierw na jego instalację musi zgodzić się zarządca drogi, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Dlatego w najbliższy wtorek na Obidowej odbędą się konsultacje społeczne, na które zaproszona została burmistrz Rabki, starosta nowotarski, komendant nowotarskiej policji oraz przedstawiciele GDDKiA i Inspekcji Transportu Drogowego.

- Z zapewnieniem bezpieczeństwa na "patelniach" mamy latem spory problem (wówczas odbywają się tam wyścigi motocyklowe - przyp. red.) - przyznaje komendant powiatowy policji w Nowym Targu, podinsp. Zbigniew Domalik. - Wysyłanie patroli policji na miejsce jest mało skuteczne, bo żeby zaprowadzić porządek, musielibyśmy być obecni tam przez cały czas.

Jak dodaje policjant, gdy na "patelnie" przyjeżdża radiowóz, motocykliści stoją na poboczu lub jeżdżą spokojnie. - Rajdy zaczynają się, gdy patrol odjeżdża. Dlatego fotoradar byłby dobrym rozwiązaniem - mówi.

Z takim stanowiskiem nie do końca zgadza się Piotr Marzec, jeden z dyrektorów krakowskiego oddziału ITD. - Oczywiście wybieramy się na to spotkanie, ale - moim zdaniem - z opisu trasy, gdzie dochodzi do wypadków, wynika, że absolutnie na nadaje się ona do ustawienia fotoradaru - wyjaśnia Marzec. - Powinien on bowiem stać na długiej prostej, bo tylko wtedy jego wskazania nie są zniekształcane. Na zakrętach pomiar będzie błędny i każdy kierowca ukarany mandatem z takiego urządzenia, bez problemu podważy go w sądzie.

Zdaniem inspektora, stacjonarny fotoradar (tylko taki ustawia ITD) motocykliści szybko by zniszczyli lub po prostu hamowali tuż przed nim, a na pozostałych zakrętach pędzili na złamanie karku.

Jak więc inaczej sprawić by motocykliści szaleńcy zniknęli z Piątkowej Góry? - Moim zdaniem tu może pomóc tylko i wyłącznie zorganizowana akcja policji - mówi Bartłomiej Stachoń, zawodowy kierowca z Zakopanego. - Niech mundurowi nie narzekają, że jest im ciężko prowadzić walkę z motorami. Oni powinni przyjeżdżać tam codziennie nieoznakowanymi radiowozami. I to nie jednym, ale kilkoma! Gdy motocykliści będą w ciągłym strachu, nawet nie o mandat, lecz o utratę prawa jazdy, to na pewno zwolnią.
Zresztą samym motocyklistom pomysł ustawienia fotoradaru też się nie podoba. - Ci z nas, którzy jeżdżą zbyt szybko, na pewno nie zwolnią, bo na drodze będzie akurat fotoradar - mówi Krzysztof, z podhalańskiego klubu motorowego MotoSpyke. - Niestety, ryzykantów jest wśród nas za dużo. Wierzę jednak, że można do nich przemówić. Jednakże nie poprzez fotoradar, ale serię pogadanek, na których policja będzie wyświetlać "szaleńcom" filmy pokazujące skutki brawury. Może to do nich przemówi.

"Patelnie" ciągną motocyklistów

Na dwupasmową zakopiankę na Piątkowej Górze zjeżdżają miłośnicy dwóch kółek nie tylko z Podhala. W wakacje pojawiają się tam także motocykliści z całej Małopolski, a nawet ze Śląska. Jak twierdzą, te zakręty są bowiem idealnym dla nich miejscem, by poćwiczyć pokonywanie ostrych zakrętów na motocyklu. Niestety, wielu z nich ponosi fantazja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rabka.naszemiasto.pl Nasze Miasto