Policja w Kwidzynie ostrzega hurtowników przed oszustami z Wielkie Brytanii

Policja angielska przesłała stronie polskiej informację o możliwości popełnienia przez brytyjskich kontrahentów oszustw na szkodę polskich hurtowni. W ostatnim czasie ofiarą oszustów padli hurtownicy produktów spożywczych,
takich jak jajka, cebula, czosnek, oliwki i wino. Jak ustalono, zostali oni oszukani i nie uzyskali zapłaty za produkty wysłane do Wielkiej Brytanii.

Zobacz także: Ofiarą oszustów padło starsze małżeństwo z Kwidzyna. Stracili 15 tys. zł

Sposób działania sprawców był prosty. Pod szyldem dobrze znanej i dużej firmy z Wielkiej Brytanii, z reguły za pośrednictwem wiadomości e-mail, przestępcy kontaktowali się z działem sprzedaży zlokalizowanych w Europie dostawców żywności i zamawiali towar. Wszystko po to, żeby kontrahent mógł zweryfikować zdolność kredytową, jak również uwiarygodnić istnienie firmy.

- Kiedy już doszło do zamówienia, miejsce dostawy zamawianego towaru w ostatniej chwili ulegało zmianie. Następnie hurtownik wysyłał fakturę na adres brytyjskiej firmy, która miała złożyć zamówienie, z żądaniem zapłaty, jednak ta odmawiała uiszczenia należności, twierdząc, że nie uczestniczyła w transakcji - tłumaczy sierż. sztab. Bożena Schab, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie.

Czytaj też: Oszustki podawały się za pracownice PCPR. Ukradły ponad 5 tys. zł

Aby nie paść ofiarą oszustów, policjanci radzą, by przed wysłaniem towaru należy telefonicznie bądź mailowo skontaktować się z główną siedzibą firmy. Ważne jest, by zweryfikować adres e-mail.

- Należy pamiętać, że brytyjskie firmy rzadko korzystają z ogólnodostępnych kont mailowych. Pamiętajmy również o tym, że oszuści zmieniają miejsce dostawy w ostatniej chwili. Naszą uwagę powinny zwrócić jakiekolwiek zmiany w adresie dostawy po dokonaniu zamówienia - mówi rzeczniczka kwidzyńskiej policji.

Wszelkie nieprawidłowości i naruszenia prawa powinny być zgłaszane do najbliższej jednostki policji bądź pod numer alarmowy 112 lub 997.