Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porodówka w Brzesku wreszcie wznowi działalność. Po blisko pięciu miesiącach przerwy

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Paweł Michalczyk
24 sierpnia zostanie wznowiona praca brzeskiej porodówki. Oddział jest zamknięty od marca z powodu problemów kadrowych, jakie wywołała epidemia koronawirusa.

FLESZ - Epidemia nie gaśnie. Covid atakuje serce

Z powodu epidemii w brzeskim szpitalu zamknięto kilka oddziałów, m.in. ginekologiczno-położniczy z pododdziałem noworodkowym. Wszystkie z wyjątkiem porodówki dawno wznowiły działalność, co wywołało falę spekulacji o zamiarze likwidacji mało dochodowego oddziału. Dyrekcja szpitala w Brzesku stanowczo jednak dementowała takie pogłoski tłumacząc ze jedyną przyczyną zamknięcia oddziału są braki kadrowe. Początkowo problem dotyczył anestezjologów (rozporządzenie ministra zdrowia ograniczyło możliwość pracy lekarzy w wielu miejscach), później placówka nie mogła zagwarantować pełnej obsady specjalistów w części noworodkowej oddziału (jeden z neonatologów odchodzi na emeryturę).

Z pomocą przyjdzie prywatny podmiot

Z pomocą ma przyjść prywatny podmiot, który przejmie część usług medycznych. Chodzi o prof. Dariusza Boronia z Katowic, specjalistę ginekologii i położnictwa, pracującego w szpitalu klinicznym Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. - Pan profesor potwierdził zainteresowanie przejęciem podwykonawstwa na bazie naszego oddziału. Podwykonawstwo obejmowałoby położnictwo i neonatologię oraz świadczenia z zakresu ginekologii onkologicznej - mówił Adam Smołucha, dyrektor brzeskiego szpitala.

Miałoby to pomóc w zwiększeniu liczby porodów w brzeskiej placówce. W 2019 roku wynosiła ona 520, podczas gdy w sąsiedniej w Bochni - 1500. W tym roku w Brzesku zanotowano (od 1 stycznia do czasu zawieszenia oddziału 31 marca) 113 porodów, podczas gdy w Bochni w każdym miesiącu liczba ta jest większa. Do 28 lipca wyniosła 1042 porody.

Dyrekcja chce zachęcić do brzeskiego szpitala kobiety, które planowały porody w innych ośrodkach. - Standardem ma być znieczulenie porodu i to będzie rzecz, która będzie wprowadzona od pierwszego dnia działalności tego podmiotu - zapowiedział Adam Smołucha.

Nowy ordynator znany z Tarnowa

Na razie umowa pomiędzy dyrekcją szpitala a profesorem Boroniem nie została podpisana, ale podczas lipcowej sesji nadzwyczajnej Adam Smołucha zarysował radnym plan wznowienia pracy oddziału z dniem 24 sierpnia. Szpital uruchomi na razie oddział na bazie własnego personelu. - Będą zmiany kadrowe, będziemy mieć nowych lekarzy - mówi Monika Mikołajek-Burek, rzecznik prasowy placówki.

Ordynatorem brzeskiej porodówki zostanie Szczepan Bartkiewicz, specjalista ginekolog-położnik, znany z pracy na oddziale ginekologiczno-położniczym w szpitalu im. św. Łukasza w Tarnowie oraz prywatnej praktyki w Tarnowie i Zakliczynie.

W związku z ponownym uruchomieniem porodówki w Brzesku, na oddział powróci sprzęt medyczny wypożyczony kilka tygodni temu do szpitala w Bochni. Chodzi o cztery pompy infuzyjne i dwa urządzenia do wspomagania oddechu dla noworodków. - Przejęcie pacjentek z naszego powiatu do bocheńskiego szpitala zrodziło konieczność zapewnienia dodatkowego sprzętu dla tamtejszego oddziału, w związku ze zwiększoną liczbą przyjęć - wyjaśnia Monika Mikołajek-Burek, ucinając spekulacje o wywożeniu sprzętu z brzeskiego oddziału.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Porodówka w Brzesku wreszcie wznowi działalność. Po blisko pięciu miesiącach przerwy - Gazeta Krakowska

Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto