Spis treści
Fundacja Las Na Zawsze podjęła kroki zmierzające do ochrony istniejących, dojrzałych lasów, w których nie będzie prowadzona żadna działalność gospodarcza. Lasy te mają być naturalnymi zbiorowiskami leśnymi.
- Myślę, że najważniejsze, co dziś możemy zrobić dla lasów to widzieć ich wartość, rozmawiać o lasach i edukować się wzajemnie o ich nieocenionej roli – mówi Anna Derda, ekspertka ds. komunikacji w Fundacji Las Na Zawsze.
Jak każdy z nas może chronić lasy?
Podstawową kwestią jest to, że w lasach po prostu warto bywać, spacerować, obserwować procesy, które w nich zachodzą i śledzić wszelkie leśne połączenia. Jak tłumaczy nam Anna Derda „las to właśnie taki system połączeń. Im starszy, bardziej różnorodny gatunkowo, tym bogatszy i zdrowszy.”
- Dlatego tak ważne jest, żebyśmy potrafili dostrzec jakie lasy mamy w swoim sąsiedztwie, jakie lasy są najcenniejsze i dlaczego. Jakie drzewa są gatunkami rodzimymi i jak je wspierać. Cała ta wiedza pozwoli nam wiedzieć więcej i uwrażliwić się na sytuację okolicznych lasów – tłumaczy ekspertka.
Las może wspierać każdy z nas, warto to robić za każdym razem, kiedy spędzamy w lesie czas. A można to zrobić na różne sposoby, np.:
- zbierając śmieci,
- alarmując straże, jeśli widzimy zagrożenie,
- nie zbaczać z wyznaczonych ścieżek, zwłaszcza w tych najcenniejszych ekosystemach,
- psy lepiej jest trzymać na smyczy, aby nie biegały po najdzikszych zakątkach.
- Zachęcamy wszystkich, do robienia miejsca dla natury. Zazieleniać swoją okolicę, nie uporządkowywać terenu, tylko odnaleźć w dzikości wartość – apeluje Anna.
Co dają nam lasy? Pochłanianie dwutlenku węgla to nie wszystko
Okazuje się, że w temacie magazynowania przez drzewa dwutlenku węgla jest bardzo wiele badań, a wyniki nie są jednoznaczne. - Dzieje się tak, ponieważ dotyczą one różnych struktur leśnych, w różnym wieku i z różnym składem gatunkowym. To co najczęściej słyszymy od naukowców, z którymi konsultujemy swoje działania, to właśnie stwierdzenie „wszystko zależy” – wyjaśnia ekspertka z Fundacji Las Na Zawsze.
Derda dodaje również, że jeśli uśrednić skalę pochłaniania przez lasy dwutlenku węgla, to można - na podstawie badań przeprowadzonych w Puszczy Białowieskiej, która jest lasem o wysokim stopniu naturalności - przyjąć miarę następujące liczby: 1 hektar bioróżnorodnego lasu liściastego potrafi akumulować około 7 ton CO2 rocznie.
Ale las to nie tylko temat dwutlenku węgla, czy produkcji tlenu. Las ma szereg niesamowitych właściwości i chroni nas przed:
- stepowieniem, poprawiając zatrzymywanie wody,
- obniża temperaturę,
- wyłapuje pyły,
- redukuje hałas.
- Warto podkreślić tutaj także kwestię samej bioróżnorodności, która w Polsce aż w 65% znajduje się właśnie w lasach. To on jest domem dla setek organizmów, które potrzebują stabilnego środowiska, żeby przetrwać. Lasy stare, bioróżnorodne są w tej kwestii prawdziwymi skarbnicami różnorodnego życia. I to ich zachowanie jest w centrum działań naszej Fundacji – tłumaczy Anna. - Staramy się chronić jak najwięcej lasów, dla tych, którzy przyjdą po nas. Dla kolejnych pokoleń i samej natury. A ta, w dobie wszechobecnej antropopresji, ma dziś trudną sytuację – dodaje.
Sama wycinka to przerwanie ciągłości życia leśnego ekosystemu. Członkowie fundacji chcieliby, aby ludzie zaczęli patrzeć na las całościowo, jako jeden złożony system. - Wycinając siedliska, tracimy występującą na ich terenie bioróżnorodność, często rzadkie i zagrożone gatunki. Dlatego działamy, by obszarów, które mogą rosnąć swobodnie, było w naszym kraju jak najwięcej. Bo las stabilizuje klimat i sam w sobie jest wartością – mówi ekspertka.
Czym są kąpiele leśne i czy warto ich zażywać?
Shirin yoku, czyli kąpiele leśne, to być może trend, ale zdecydowanie warto poświęcić mu trochę uwagi. Jak się okazuje, kąpiele leśne, w niektórych krajach są nawet przepisywane „na receptę”. Są szeroko polecane, bo bycie w lesie bardzo korzystnie wpływa na nasze zdrowie.
- A już szczególnie świadome bycie w lesie, bo tak właśnie rozumiem zjawisko kąpieli leśnych. To otwarcie się na zmysły, poznawanie lasu w sposób, w jaki normalnie, w czasie spaceru, nie mamy możliwości go dostrzegać. To poznawanie dźwięków, zapachów, to badanie elementów lasu poprzez dotyk. To bardziej intymna podróż w leśny świat. I większa swoboda, bo nie pędzimy w określonym kierunku, idziemy tam, gdzie woła nas dany zmysł – opowiada Anna.
Nie ma idealnej proporcji, jeśli chodzi o częstotliwość takich kąpieli. Ekspertka zachęca, aby być w lesie świadomie tak często, jak tego potrzebujemy. - Nasze ciała są mądre, musimy tylko nauczyć się je słuchać, tak samo jak lasu – podkreśla.
Fundacja Las Na Zawsze zwraca uwagę na dojrzałe lasy
Dojrzały las to taki, który ma co najmniej 50-60 lat. Fundacja, w ramach podjętych działań ochrony takich właśnie lasów, stara się wybierać także najcenniejsze obszary pod względem liściastych gatunków, które w nich występują, ale też terenów, na których rosną. Są to często lasy na zboczach, usłane wąwozami, lasy przy ciekach wodnych, na skarpach, czyli takie, które pełnią bardzo ważne role – glebo- lub wodochronne.
- Nasze działania można określić jako bierność, bo pozostawiamy te obszary naturze, chcemy, żeby dziczały i rozwijały się zgodnie ze swoim rytmem. Ufamy naturze, chcemy ją wspierać mądrze i dawać jej przestrzeń. Bo ma ona niesamowitą zdolność do samoregulacji. Trzeba jej tylko dać czas i przestrzeń – podsumowuje Anna Derda.
iPolitycznie - Jeśli KE nas nie posłucha, będziemy żądać rekompensat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?