Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat bocheński: 5 milionów na naprawę drogi

Mirosław Cisak
Głębokie rowy w Damienicach zagrażają okolicznym mieszkańcom, którzy poruszają się wzdłuż ulicy
Głębokie rowy w Damienicach zagrażają okolicznym mieszkańcom, którzy poruszają się wzdłuż ulicy Mirosław cisak
Hałas, pył, duże pojazdy uniemożliwiające normalne przejście poboczem - te utrudnienia dotyczące mieszkańców północnej części powiatu bocheńskiego prędko nie znikną. Jest i dobra wiadomość - wykonawca autostrady zobowiązał się zapłacić za naprawę ewentualnych szkód.

Powiat bocheński po długich negocjacjach podpisał bowiem z firmą budującą autostradę A4 umowę w sprawie wykorzystania dróg powiatowych do przejazdu ciężkich pojazdów. Wywalczono 5 milionów złotych na pokrycie kosztów napraw dróg i budowy chodników oraz gwarancję w postaci polisy ubezpieczeniowej w przypadku szkód w mieniu prywatnym.

Uciążliwości związane z budową potrwają przynajmniej do początku 2012 roku. Na niebezpieczeństwa związane z dużymi pojazdami, jeżdżącymi po wąskich drogach, zwracają uwagę zwłaszcza mieszkańcy Damienic.

- Mimo iż podpisano ugodę i samochody miały skręcać w Wygonisku, to dalej jeżdżą Damienicami - przyznaje Stanisław Cefal, radny gminy Bochnia.
Umowa pomiędzy powiatem i wykonawcą autostrady faktycznie zakłada tylko korzystanie z odcinka drogi powiatowej Szarów - Kłaj - Proszówki od granicy powiatu do estakady oraz od estakady w Stanisławicach do skrzyżowania dróg gminnych w Cikowicach - Wygonisku.

Oprócz tego powiat wyraził zgodę na przejazd ulicą Brzeską w Bochni od skrzyżowania z drogą krajową nr 4 do skrzyżowania z ulicą Krzeczowską, ul. Krzeczowską od skrzyżowania z ul. Brzeską do skrzyżowania z drogą powiatową, a także odcinkami dróg powiatowych Ostrów Królewski - Rzezawa, Bochnia - Niedzieliska, Cerekiew - Brzesko i Grądy - Krzeczów.

Remonty dróg nie będzie robił wykonawca autostrady, ale firma wyłoniona przez powiat w drodze przetargu. Pieniądze zostaną przelane w trzech częściach, dlatego prace będą realizowane na bieżąco. Oprócz tego zabezpieczono interesy mieszkańców.

- Jeżeli wystąpią szkody związane np. z pękaniem muru, to po weryfikacji przez ubezpieczyciela koszty remontu będą pokrywane z polisy wykonawcy autostrady - wyjaśnia starosta Jacek Pająk.

Dodatkowymi warunkami porozumienia jest między innymi budowa chodników w Stanisławicach i Cikowicach. Drogi przechodzącej przez Damienice nie ujęto jednak w wykazie dróg potrzebnych wykonawcy do transportu materiałów. Dlatego mieszkańcy nadal pozostają bez chodników, mimo że duży ruch także jest tutaj problemem.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda
prawda o kryminalnej Małopolsce
www.kryminalnamalopolska.pl

60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto