Przerwa w dostawie wody z sieci MPWiK, a także późniejszy zakaz używania jej do celów spożywczych, to pokłosie wysokiego poziomu Raby. Kilkanaście dni temu woda z rzeki zalała ujęcie. Problem ten, dzięki pracy przedstawicieli MPWiK, został błyskawicznie usunięty gdy tylko poziom Raby się obniżył. Bocheński sanepid, który czuwa nad czystością wody, tylko w ciągu ostatnich trzech dni blisko czterdzieści razy wykonywał jej badanie. Mniej więcej tyle analiz wykonuje się w ciągu miesiąca.
- W tej chwili jeszcze sprawdzamy wodę w studniach na terenie powiatu. Z danych, które do nas dotarły, wynika, że zalanych zostało ponad 200 studni. Wodę w każdej z nich trzeba będzie dezynfekować - zapewnia Stanisław Weiss, powiatowy inspektor sanitarny w Bochni.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?