Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat tczewski. Kolejna edycja akcji Stop Pożarom Traw ZDJĘCIA

Krystyna Paszkowska
Krystyna Paszkowska
W marcu straż pożarna rozpoczęła kolejną edycję kampanii społecznej STOP POŻAROM TRAW. Kampanię kieruje do całej społeczności w naszym kraju. Pożary lasów, traw i nieużytków rolnych to wymierne straty. To również ogromne zagrożenie dla okolicznych terenów, obiektów, zwierząt i ludzi.

Pożar w środowisku przyrodniczym niszczy bezpowrotnie habitaty, czyli kompleks specyficznych warunków środowiska życia dla określonych populacji organizmów. Gleba dosłownie obumiera. Giną zwierzęta w stanowiskach lęgowych oraz niezliczone skupiska owadów. Ogień wypala florę, która stanowi różnorodne źródło pokarmu dla jakże cennych dla człowieka pszczół. Tylko ciągła edukacja społeczna i budowanie odpowiedzialności jest szansą ochrony przyrodniczego skarbca.

- Chcemy docierać z naszą kampanią do społeczeństwa i przekonywać, że warto troszczyć się o Ziemię w perspektywie pokoleń, które przyjdą po nas - mówi mł. kpt. Michał Myrda, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie. - W naszej kampanii bierze udział Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Państwowa Straż Pożarna, a także Lasy Państwowe.

Jak sytuacja wyglądała w ubiegłym roku? W ogólnej liczbie 153 520 odnotowanych pożarów w Polsce, aż 55 912 było pożarami traw i nieużytków rolnych (36,4% wszystkich pożarów). Pożary traw i nieużytków objęły powierzchnię 24 151 ha. W wyniku tych pożarów zginęło 10 osób, a 140 odniosło obrażenia. Straty po pożarach traw i nieużytków wyceniono na 40 974 800 złotych. Średni czas działań gaśniczych przy pożarach traw wyniósł 54 minuty, a strażacy wyjeżdżali do tych pożarów co 9 minut. Do gaszenia pożarów traw i nieużytków strażacy zużyli 183 413 171 litrów wody co stanowi pojemność 49 basenów olimpijskich.

W 2019 roku Państwowa Straż Pożarna odnotowała 8896 pożarów lasów. W tej liczbie mieszczą się także pożary lasów nienależących do Lasów Państwowych. W wyniku pożarów w lasach zginęło siedem osób, a 31 odniosło obrażenia.

A jak wyglądał sytuacja w powiecie tczewskim? Na przełomie ostatnich pięciu lat najwięcej pożarów traw, nieużytków i ściółki w lecie odnotowano w 2015 r. (261). W 2016 i 2017 r. liczba tego typu zdarzeń znacznie zmalała, stosownie było ich 117 i 106. Niestety, już rok 2018 pokazała, że znowu płonących traw było znacznie więcej - 197. Miniony rok, to 164 takie zdarzenia.

- Mamy połowę kwietnia - do tej pory odnotowano już 41 pożarów traw, ściółki - mówi mł. kpt. Michał Myrda. - W ostatnich 10 latach w naszych statystykach nie odnotowano osób rannych w tego typu zdarzeniach. To się jednak zmieniło w tym roku. W pożarach traw w miejscowościach Rokitki (8.04.2020) i Tczew (13.04.2020) były dwie osoby ranne. W pierwszym przypadku kobieta z poparzeniami rąk i nóg, a w drugim przypadku mężczyzna z poparzeniami nóg.

Za wypalanie traw grozi kara więzienia oraz wysoka grzywna. Jeżeli trawy wypalał rolnik, to może on stracić także część, a nawet całość dopłat bezpośrednich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto