Radni nowej kadencji otrzymali zaświadczenia o wyborze do Rady Miasta Kalisza

Dwudziestu trzech radnych. Pięć kobiet i osiemnastu mężczyzn. Wśród nich przedsiębiorcy, lekarze, nauczyciele, dyrektorzy instytucji, wicemistrzyni olimpijska, działacze osiedlowi. Nowym radnym wyboru pogratulował prezydent Krystian Kinastowski.

Prezydent Kalisza podkreślił, że ostatnia kadencja była dobra dla miasta, a współpraca układała się dobrze.

- Życzyłbym sobie tego, ale i wszyscy mieszkańcy, aby było to miejsce, gdzie dyskusja o sprawach miasta była najważniejsza. Abyśmy nie wykraczali poza ogólnie przyjęte dobre praktyki - mówił prezydent Kinastowski.

Ostatnia sesja Rady Miasta Kalisza mijającej kadencji odbędzie się 25 kwietnia. Nowej kadencji - 7 maja.

- Jeszcze nie do końca się odnajduję, ale jest mi niezmiernie miło - mówi radna i wicemistrzyni olimpijska w kajakarstwie Marta Walczykiewicz. - To zupełnie coś innego niż sport, mam nadzieję, że sprawdzę się także w tej roli.

Podkreśla, że pracy się nie boi.

- Kilka razy występowałem w tej sali w zupełnie innej roli i mam nadzieję, że będzie ona sprzyjała również pewnej dyskursywnej werwy, którą w sobie mam - mówi radny prof. Piotr Łuszczykiewicz.

Przyznaje, że liczy na inteligentną, merytoryczną dyskusję z poczuciem humoru, ale bez obrażania się wzajemnie.

Nie wszyscy nowo wybrani radni odebrali dziś zaświadczenia. Zabrakło Dariusza Grodzińskiego z KO i Tadeusza Skarżyńskiego z PiS. Miejsce w radzie po Krystianie Kinastowskim, który w pierwszej turze wyborów został wybrany prezydentem Kalisza, zajmie osoba, która uzyskała kolejny wynik na liście, a więc będzie to Marian Durlej, także dziś nieobecny. On - jako przewodniczący senior - poprowadzi pierwszą sesję.