Pokłosiem wypowiedzi była konferencja Stefana Kolawińskiego, podczas której zdementowano większość stwierdzeń Kosturkiewicza. Oświadczenie w tej sprawie wygłosiła wiceburmistrz Małgorzata Szczepara. Przemowa była bardzo emocjonalna, zakończona sugestią... wizyty u lekarza.
- Znając pana osobiście, panie radny, wyrażam pełne zaskoczenie i apeluję o opamiętanie się, bowiem działa pan moim zdaniem w sposób rozmyślny i celowy na szkodę Bochni. Uważam, że stał się pan populistą miastowym i masowym, i z troską stwierdzam, że potrzebna jest panu pomoc terapeutyczna - mówiła Szczepara.
Sam Kosturkiewicz wystąpienie uznał za skandal. W swojej ripoście zasugerował też, że pani wiceburmistrz do wypowiedzenia tych słów została przez kogoś zmuszona.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Były ubek podejrzany o podpalanie kobiety
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
