MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Remont oczka pod Kopą Cwila dobiega końca. Jest szansa na udostępnienie terenu podczas Dni Ursynowa. Burmistrz potwierdza

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
Aleksy Witwicki
Remont niecki zbiornika wodnego w ursynowskim parku im. Romana Kozłowskiego u podnóży Kopy Cwila dobiega końca. Widać już praktycznie efekt końcowy. Mieszkańcy są zniecierpliwieni i zaczęli spędzać czas w tym miejscu, chociaż to wciąż plac budowy. Czy uda się oficjalnie udostępnić do miejsce mieszkańcom na Dni Ursynowa? Jak mówi nam burmistrz Robert Kempa - jest taka szansa.

Nowym, atrakcyjnym, miejscem na mapie Ursynowa żyją już z pewnością mieszkańcy. Z zaciekawieniem przyglądają się zza ogrodzenia, ale niektórzy mają sobie też za nic fakt, że trwa budowa. Jak dowiadujemy się z dzielnicy w weekend było tam nawet kilkadziesiąt osób i zniszczyło ogrodzenie. Tymczasem prace się już praktycznie zakończyły. Jak poinformował nas burmistrz Robert Kempa dzielnica wysłała już dokumenty i czwartek, 25 maja, mają zacząć się odbiory.

Remont oczka pod Kopą Cwila dobiega końca. Jest szansa na ud...

- Nie jestem w stanie dokładnie powiedzieć kiedy będziemy mogli udostępnić ten teren, ale bardzo bym chciał, żeby to nastąpiło na Dni Ursynowa. Patrząc tak optymistycznie, myślę że się uda - mówił burmistrz. Zwraca jednak uwagę, że nadal ogrodzona będzie roślinność, która musi się lepiej ukorzenić. - Nie wykluczone, że podczas Dni Ursynowa będzie potrzebna dodatkowa ochrona miejsc, w których ta roślinność jeszcze potrzebuje trochę czasu. Po prostu przy tylu ludziach mogłoby się coś stać. Koszt dodatkowej ochrony będzie mniejszy niż od nowa zazieleniania tego miejsca - dodawał.

Coraz bliżej zakończenia remontu
Aleksy Witwicki

Już teraz widać, że miejsce prezentuje się ładnie i atrakcyjnie. Może stać się jedną z wizytówek Ursynowa na wiele lat. Zwłaszcza, że w sąsiedztwie jest Kopa Cwila, a więc jeden z najbardziej znanych punktów w dzielnicy. Jedynym mankamentem wydaje mi się betonowy zbiornik. Skąd taka decyzja? Inwestycja zakładała wybudowanie oczka ze strumieniem wodnym w „korpusie wieloryba” o konstrukcji szczelnej, opierającej się na zastosowaniu grysu dolomitowego, który jest neutralny dla wody.

W zamkniętym obiegu woda będzie tłoczona do strumienia, z którego będzie spływała do zbiornika i z powrotem. Ma to pozwolić na wprowadzenie roślinności wodnej. Fontanna „ogonie wieloryba” zostanie natomiast wykonana w typie systemu dysz zainstalowanych w posadzce, które po zmierzchu będą podświetlone. - Z uwagi na obieg wody w strumieniu, oczku, fontannie i poidełku woda będzie spuszczana w okresie jesienno-zimowym - słyszymy od Pani rzecznik. Szkoda, bo naturalny staw umożliwiłby utrzymanie wody przez cały rok. Takie zmiany zachodzą aktualnie na Polu Mokotowskim. Koszt całej inwestycji to około 5 milionów złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych

Alicja Majewska o prostych włosach

Alicja Majewska o prostych włosach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto